Karoseria starej pobiedy, rdzawi na liście konwalii
w majowym zagajniku, każąc zachodzić w głowę
co i kiedy. Jadowita zieleń, wżarta w nadkola
spija rude zacieki, bluszcz z naciskiem obrasta
progi, jakby mogła się zerwać i odlecieć
a tylko on wiązał ją z ziemią, usiłując przekonać
– to zwycięstwo treści nad formą, a może w istocie
symbioza, która z najdalszej podróży, sprowadza
do pierwszego kroku, jaki trzeba postawić samemu.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
admin@osme-pietro.pl
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Dzień zwycięstwa
- eka
- Posty: 18453
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Dzień zwycięstwa
Zawsze jest dużo treści w Twoich wierszach, jakbyś miał szlaban na miniaturkę myśli : )
Pobieda - bohaterka ślicznie w dwóch planach wykorzystana, dotyka materii i ducha. Materia na materię (formy), duch na ducha (treść). A de facto - symbioza?
Bardzo zajmujący wiersz.
Pozdrawiam.
Zastanawia mnie obecność przecinka w 1. wersie...
Pobieda - bohaterka ślicznie w dwóch planach wykorzystana, dotyka materii i ducha. Materia na materię (formy), duch na ducha (treść). A de facto - symbioza?
Bardzo zajmujący wiersz.
Pozdrawiam.
Zastanawia mnie obecność przecinka w 1. wersie...
-
- Posty: 5196
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Dzień zwycięstwa
Doskonały, świetnie zrealizowany pomysł. Brawo.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 6589
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Dzień zwycięstwa
No, jak się myśli tłoczą, to trzeba je jakoś obłaskawić
a może ustawić pod ścianą...
szlaban nie wystarczy ; )
Dzięki za komentarze : )
a może ustawić pod ścianą...
szlaban nie wystarczy ; )
Dzięki za komentarze : )
-
- Posty: 1860
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Dzień zwycięstwa
pierwsze czytanie zaczeło się nieciekawie ale końcówka sprawiła że wróciłam raz drugi i trzeci i ... weszło
ciekawy wiersz
więc też budzi różne reflekcje
np wszystkie nabardziej drapieżne i pasozytnicze formy zycia w kontekście ewolucji zdają się być właśnei symbiozą żyucia z życiem i materią nieożywioną
piszesz
to zwycięstwo ... (symbioza) która z najdalszej podróży, sprowadza
do pierwszego kroku, jaki trzeba postawić samemu
i tu pole do dyskusji
bo mnie się zdaje że pierwsze kroki jaka siła stawia za nas
zaczynamy oddychac zanim podejmujemy taką decyzję
zaczynamy sie ruszać zanim dostrzegamy w tym korzyści planujemy swój ruch na cel

ciekawy wiersz
więc też budzi różne reflekcje
np wszystkie nabardziej drapieżne i pasozytnicze formy zycia w kontekście ewolucji zdają się być właśnei symbiozą żyucia z życiem i materią nieożywioną
piszesz
to zwycięstwo ... (symbioza) która z najdalszej podróży, sprowadza
do pierwszego kroku, jaki trzeba postawić samemu
i tu pole do dyskusji
bo mnie się zdaje że pierwsze kroki jaka siła stawia za nas
zaczynamy oddychac zanim podejmujemy taką decyzję
zaczynamy sie ruszać zanim dostrzegamy w tym korzyści planujemy swój ruch na cel
