krucha nemezis z narożnej klatki
nosiła odzienie w szykownym fiołkowym granacie
sylwestrową nocą darła stare kalendarze na nawóz pod przyszłe dni
przed gośćmi intruzami
stawiała pucharki z czarną polewką
od czasu do czasu wyglądała powrotu jacka lompbarda
niegodziwiec po tygodniach nieobecności łasił się jak obity pies odys
bez słowa stawiała misę do wymoczenia stóp z wędrówki
przez przylądki na których nikt nie sadził pochyłych storczyków
ani wbijał żerdzi na krzyż
wagabunda po osuszeniu stóp znów gnał za pagórki
przy czwartkowym zachodzie słońca
malowała pejzaże drogi z szelestem jabrządzi
ojciec manis z modrzewiowego kościoła mówił że to tęsknota za dalą
kiedy za ścianą rachmainow zabeczał stary hit o rozstaniu
szła do kuchni zrobić omlet z trzech jaj
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
admin@osme-pietro.pl
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
samotność
-
- Posty: 884
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30
-
- Posty: 884
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30
-
- Posty: 884
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30
-
- Posty: 5196
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
samotność
Tylko jedna wątpliwość - przed gośćmi i intruzami, bo jeśli nie to goście raczej niepotrzebni.
Poza tym szczegółem świetny wiersz.
Pozdrawiam.
Poza tym szczegółem świetny wiersz.
Pozdrawiam.