Od zawsze pełen dwuznaczności
przetykam życie przez pełnie.
I nie chodzi o księżyc
– aby nie było trywialnie.
Chociaż może to jego wpływ
każe iść stroną w półmroku.
Najdziwniejsze, wcale nie wracam
z dalekiej podróży.
Ani nie wznoszę szeptów w martwych
językach. Jedynie przesiąkam
deszczem, padającym w tajemnicy.
Od czasów Noego.
I wcześniej. A ten nieustający
grzechot to tylko kości
nieśmiertelnych.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
admin@osme-pietro.pl
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Nic co ludzkie
- lczerwosz
- Posty: 9449
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Nic co ludzkie
Żyjąc pełnią życia, ukrywasz, że czasem pada deszcz, a czasem jest zimno i smutno. Ale bez zadęcia na nieśmiertelność. To kim jesteś? Pewnie poetą.
-
- Posty: 1157
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
Nic co ludzkie
Marcin, Dziękuję za ten wiersz...
Nic tak nie podcina korzeni szczęścia człowieka, nic nie napełnia go takim gniewem aniżeli poczucie, że inny stawia nisko, co on ceni wysoko.
» Virginia Woolf » Orlando
» Virginia Woolf » Orlando
-
- Posty: 6589
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Nic co ludzkie
No, ja tu widzę liryczne opracowanie dwumianu Newtona
w dziele krzewienia życia. Dobre!
Pozdrawiam
w dziele krzewienia życia. Dobre!
Pozdrawiam