Ciekawe czy wieczorem wciąż będę pamiętać,
że jeszcze rano potrafiliśmy
na pamięć wyliczyć skład założycielski
wszystkich ulubionych kapel.
Albo czy w ogóle, słuchając muzyki
będę zdawał sobie sprawę, że lubię ją lub nie.
Czy nie zmieni się to jakieś pięćset razy
i w końcu nie odejdziesz przez to, nie mogąc znieść,
że rozmawialiśmy o naszym dziecku.
Przynajmniej na początku.
A ja w trakcie, zmieniając tor rzeki, trajektorię torów,
zdążyłem zamarznąć osiem razy, nawet nie zdając sobie z tego sprawy.
I teraz mogę tylko patrzeć ci w oczy,
pytając o imię.
Z cyklu: Rtoakdo.
Pazdziernik. 2030.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
admin@osme-pietro.pl
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Autyzmat.
- tabakiera
- Posty: 5037
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
Autyzmat.
Lęk przed Alzhaimerem?
Nie mamy pojęcia, co nas spotka.
Widząc chorobę bliskich, przeglądamy się w niej.
Tak naprawdę nie wejdziemy w ich świat, bo oni już są gdzieś daleko.
A nam zwyczajnie żal.
Ten żal bywa spleciony ze strachem i z irytacją, bo codzienność z takimi ludźmi jest trudna, czasem nie do zniesienia,
I złościmy się na nich, a przecież to już nie oni przez siebie przemawiają.
Dobrze, że wplotłeś.
Super eksponuje się w części zbliżonej do prozy, choć prozą bym jej nie nazwała.
Zresztą, czy ważne, jak ktoś coś zwał?
Nie mamy pojęcia, co nas spotka.
Widząc chorobę bliskich, przeglądamy się w niej.
Tak naprawdę nie wejdziemy w ich świat, bo oni już są gdzieś daleko.
A nam zwyczajnie żal.
Ten żal bywa spleciony ze strachem i z irytacją, bo codzienność z takimi ludźmi jest trudna, czasem nie do zniesienia,
I złościmy się na nich, a przecież to już nie oni przez siebie przemawiają.
Najbardziej poetycka część utworu.
Dobrze, że wplotłeś.
Super eksponuje się w części zbliżonej do prozy, choć prozą bym jej nie nazwała.
Zresztą, czy ważne, jak ktoś coś zwał?
-
- Posty: 5196
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Autyzmat.
Czas pokaże, chociaż ta ciekawość tego co będzie tkwi w nas bardzo głęboko. Bardzo dobra puenta.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.