Za srebrnika z autografem Kajfasza można kupić
ciepłe piwo bez gazu albo jeden słonecznik
we wściekle fioletowym kolorze.
Żółty wyszedł z mody wraz z zachodem
świata. Dlatego: ciura la la – zatańczmy w krąg.
Jak brązowe liście, chociaż bezwietrznie
niczym w zamkniętej beczce.
Mimo wysiłków Ksantypy i innych Muz
zrzuconych na dół, w ziemię czarną.
Taka sól.
Na rany – czysty masochizm, a może
ekshibicjonizm. Wyrazy bliżej nieznane
władcom świata. Zamkniętego w słoiku
po kremie czekoladowym.
Pora na śniadanie,
więc sami przyznajcie – mało liryzmu,
ale wiadomo gdzie to mamy.
I właśnie stąd tytuł.
Ze wszystkimi konsekwencjami.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
admin@osme-pietro.pl
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Tuwisizm mało liryczny
- Lucile
- Posty: 4877
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
Tuwisizm mało liryczny


- eka
- Posty: 18453
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Tuwisizm mało liryczny
Tumiwisizm czy tuwisizm? Skala jest istotna.
Obojętność medialnego świata zamkniętego w słoiku po kremie czekoladowym nie dziwi, ale niektórzy upchnęli się w słoiczkach z solą, chrzanem, i w butelce z octem.
Żałować większej samoświadomości? Tej a'la Van Gogh?
A może braku doceniania chwil jasnych jak pole słoneczników w środku pięknego lata.

Obojętność medialnego świata zamkniętego w słoiku po kremie czekoladowym nie dziwi, ale niektórzy upchnęli się w słoiczkach z solą, chrzanem, i w butelce z octem.
Żałować większej samoświadomości? Tej a'la Van Gogh?
A może braku doceniania chwil jasnych jak pole słoneczników w środku pięknego lata.

-
- Posty: 6589
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Tuwisizm mało liryczny
No tak - beczka Diogenesa, a i tak piątej klepki brak. Dobry liryk!