-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
admin@osme-pietro.pl
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
siurpryza
- tabakiera
- Posty: 5036
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
siurpryza
tym razem ją poniosło
a on nie zawodził
wszystko było na odwrót
jeszcze tej jesieni
on zawodził bez końca
ona bez obstawy
cicha blada bezwolna
poniosło ją z wolna
czterech facetów w czerni
z powagą
z szacunkiem
zsunęła się do dołu
bez cienia depresji
a on nie zawodził
wszystko było na odwrót
jeszcze tej jesieni
on zawodził bez końca
ona bez obstawy
cicha blada bezwolna
poniosło ją z wolna
czterech facetów w czerni
z powagą
z szacunkiem
zsunęła się do dołu
bez cienia depresji
- lczerwosz
- Posty: 9449
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
siurpryza
Słowo w tytule przez niektórych uważane jest za rusycyzm, nie występowało w innych zaborach niż rosyjski. Niby żartobliwe, ale chyba bardziej nieprzyjemne i złośliwe, jeśli chodzi o rodzaj niespodzianki. Wierszyk takiż, zawiera zaskakujące zwroty, jak grę wokół zawodzenia, ponoszenia czy poniesienia. Nie rozumiem braku obstawy, czy chodziło o grono absztyfikantów albo spadkobierców, którzy gdzieś się nagle zapodziali, gdy zaniemogła, pewnie im na złość. Może teraz ciszej nad tą trumną.
Uśmiechnięta?
- tabakiera
- Posty: 5036
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
siurpryza
Dzięki, Leszku.
Tytuł brzmi nieprzyjemnie, bo ma tak brzmieć a to, że jest uważany za rusycyzm nie ma dla mnie większego znaczenia, ale jeśli dodaje to nieprzyjemności w czytaniu, przyjmuję to jako bonus.
Niestety do języka osób z dawnego zaboru rosujskiego wdarło się mnóstwo słów (w tym przekleństw), nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy.
Martwa, to i nie czująca - po prostu.

Tytuł brzmi nieprzyjemnie, bo ma tak brzmieć a to, że jest uważany za rusycyzm nie ma dla mnie większego znaczenia, ale jeśli dodaje to nieprzyjemności w czytaniu, przyjmuję to jako bonus.
Niestety do języka osób z dawnego zaboru rosujskiego wdarło się mnóstwo słów (w tym przekleństw), nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy.
- za życia osoby gnębione rzadko mają obstawę, podczas ostatniej podróży czterech (często obcych, ale wczuwających się w rolę i dobrze wyglądających) zdaje się czuwać i chronić, a nawet nieść.
- jeśli tak sądzisz...
Martwa, to i nie czująca - po prostu.

- Liliana
- Posty: 1806
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
siurpryza
Siurpryza wywodzi się z francuskiego - surprise. Być może, do nas przyszła z języka rosyjskiego /сюрприз/, ale najprawdopodobniej Rosjanie zapożyczyli ją sobie z francuskiego.
Co do wiersza - według mnie, świetny! Pięknie wykorzystana wieloznaczność słów.
Pozdrawiam serdecznie, tabakiero.
Co do wiersza - według mnie, świetny! Pięknie wykorzystana wieloznaczność słów.
Pozdrawiam serdecznie, tabakiero.
