Dziewięć żyć

[Toyer]

Pierwsze życie
za myszką ganiałem
w śmietniku grzebałem
marnie skończyłem

Drugie życie
ludzie mnie przygarnęli
głaskali karmili
do końca nie zostawili

Trzecie życie
na wsi mieszkałem
za myszami ganiałem
odszedłem kiedy spałem

Czwarte życie
w miejskiej dżungli żyłem
dokarmiany często tyłem
bez domu dobrze przeżyłem

Piąte życie
byłem wychudzony zaniedbany
do schroniska zostałem zabrany
ludzie mnie adoptowali bylem kochany

Szóste życie
leniłem się i nudziłem
gdzie chciałem chodziłem
tak życie przeżyłem

Siódme życie
byłem czarny pecha przynosiłem
ludziom drogę przechodziłem
z czego dumny byłem

ósme życie
kumplowałem się z psami
biegaliśmy za samochodami
cieszyłem się dziewięcioma życiami

Dziewiąte życie
pół życia przespałem
miauczeć pamiętałem
koniec wymiauczałem