• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    admin@osme-pietro.pl
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    "Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
    Cicero "De re publica"



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

do Różewicza VI

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Krokus
Posty: 681
Rejestracja: 18 gru 2020, 19:45
Płeć:

do Różewicza VI

#1 Post autor: Krokus » 07 lis 2024, 16:38

pamiętam widziałeś
matkę powieszonych
z jałowym łonem
i zwiędłą piersią

ja widuję ją
co jakiś czas
taką odmienioną

idzie pewnym krokiem
w butach na wysokim obcasie
eleganckim płaszczu
ciemnych okularach
taka na kilka metrów
od codzienności
w zasięgu cichego szaleństwa

na pytanie
dlaczego jej syn się powiesił
wzrusza ramionami
mówiąc
nie wiem
nigdy nie mogłam go zrozumieć

i idzie dalej nie patrząc za siebie

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18444
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

do Różewicza VI

#2 Post autor: eka » 09 lis 2024, 14:09

"Matka powieszonych" była dla mnie zaskoczeniem. Emocjonalność nietypowa dla Różewicza wręcz zaskoczyła pod pierwszego czytania.

Interesująco zbudowany kontrast: matka z wiersza inspiracji i bohaterka Twojego liryku.
Różnica w latach świetlnych...
Nie wiem na jakich bazujesz doświadczeniach, obserwacjach, skąd takie ujęcie opuszczonej matki dzisiaj :myśli:
Tutaj można wiele czynników wziąć pod uwagę. Od różnicy między zabójstwem a samobójstwem po niekoniecznie właściwy rozwój cywilizacyjny.
Jest o czym myśleć po lekturze.

Dobry cykl, Krokusie.

:kofe:

Krokus
Posty: 681
Rejestracja: 18 gru 2020, 19:45
Płeć:

do Różewicza VI

#3 Post autor: Krokus » 09 lis 2024, 14:49

eka pisze:
09 lis 2024, 14:09
"Matka powieszonych" była dla mnie zaskoczeniem. Emocjonalność nietypowa dla Różewicza wręcz zaskoczyła pod pierwszego czytania.

Interesująco zbudowany kontrast: matka z wiersza inspiracji i bohaterka Twojego liryku.
Różnica w latach świetlnych...
Nie wiem na jakich bazujesz doświadczeniach, obserwacjach, skąd takie ujęcie opuszczonej matki dzisiaj :myśli:
Tutaj można wiele czynników wziąć pod uwagę. Od różnicy między zabójstwem a samobójstwem po niekoniecznie właściwy rozwój cywilizacyjny.
Jest o czym myśleć po lekturze.

Dobry cykl, Krokusie.

:kofe:
Dzięki za czytanie, wiesz... Różewicz z tych wszystkich klasyków jak Herbert, Miłosz, Grochowiak, a ten mi jakoś uciekł i odkrywam go od jakichś dwóch lat i działa na mnie jak żaden inny do tej pory. A co do " mojej matki powieszonych" to moja była teściowa, wiem brzmi śmiesznie, ale to śmieszne nie jest, moja była, próbowała popełnić samobójstwo, jak jej o tym powiedziałem, nawet nie spytała dlaczego? A niespełna rok temu jej najmłodszy syn zmarł (25lat) nie wiem czy popełnił samobójstwo, czy zmarł z jakiś innych przyczyn, jego starszy brat również chciał popełnić samobójstwo, a ona chodzi sobie jak gdyby nigdy nic, elegancka, nie ją nie rusza, chociaż...

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18444
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

do Różewicza VI

#4 Post autor: eka » 12 lis 2024, 14:25

Fakt, dziwne reakcje tej pani :myśli:
No ale nie chcę jej oceniać. Być może to tylko wierzchołek góry lodowej albo zupełnie coś innego. Wiersz robi wrażenie, cykl rozmów też.

Z wymienionych przez Ciebie postaci ja najwyżej cenię Herberta : )
Pozdrawiam.

:kofe:

Krokus
Posty: 681
Rejestracja: 18 gru 2020, 19:45
Płeć:

do Różewicza VI

#5 Post autor: Krokus » 12 lis 2024, 14:40

eka pisze:
12 lis 2024, 14:25
Fakt, dziwne reakcje tej pani :myśli:
No ale nie chcę jej oceniać. Być może to tylko wierzchołek góry lodowej albo zupełnie coś innego. Wiersz robi wrażenie, cykl rozmów też.

Z wymienionych przez Ciebie postaci ja najwyżej cenię Herberta : )
Pozdrawiam.

:kofe:
Tak, Herbert dobrym poetą był, chociaż dużo u mnie stracił, jak poznałem Kawafisa.

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18444
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

do Różewicza VI

#6 Post autor: eka » 12 lis 2024, 14:42

JEST : )

Krokus
Posty: 681
Rejestracja: 18 gru 2020, 19:45
Płeć:

do Różewicza VI

#7 Post autor: Krokus » 12 lis 2024, 14:48

eka pisze:
12 lis 2024, 14:42
JEST : )
No nie mów, że u Ciebie też?

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18444
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

do Różewicza VI

#8 Post autor: eka » 12 lis 2024, 15:00

Mówię : )

Jana
Posty: 230
Rejestracja: 02 sie 2018, 10:59
Płeć:

do Różewicza VI

#9 Post autor: Jana » 14 lis 2024, 19:41

Przeczytałam twój cykl ‚do Różewicza”. Ogólnie to nie są moje klimaty niestety, jeszcze może V wg mnie. Ale doceniam warsztat :)
Nie jesteś kroplą w oceanie. Jesteś całym oceanem zawartym w kropli – Rumi

Krokus
Posty: 681
Rejestracja: 18 gru 2020, 19:45
Płeć:

do Różewicza VI

#10 Post autor: Krokus » 14 lis 2024, 20:04

Jana pisze:
14 lis 2024, 19:41
Przeczytałam twój cykl ‚do Różewicza”. Ogólnie to nie są moje klimaty niestety, jeszcze może V wg mnie. Ale doceniam warsztat :)
Rozumiem, klimaty są różne.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”