Czas życia w nieżyciu

[Toyer]

czasami chcę się zabić
ale przypominam sobie
że już nie żyję

czasami chcę żyć
przypominam sobie
co przeżyłem

od czasu do czasu
żyję
raz na jakiś czas
umieram

czasochłonne
to życie
lepiej umrzeć
żyć poza czasem

niekiedy myślę
że już nie żyję
tak jest trudniej
to komplikuje życie

zastawiam się
wtedy
co robi martwy człowiek?

[eka]

Czemu życie utożsamiasz ze szczęściem, pogodą, miłością, hm?
BIOS od prapraprapoczątku na tej planecie, we wszystkich swoich odsłonach, również człowieczych, dostaje kopa na starcie. Dzień każdy od nowa pod górę, jak Syzyf.
Który winien być na tyle mądry, aby wciąż pchając siebie w następną chwilę, zdołał wzrokiem ogarnąć przejawy piękna świata, ogrom jego, i detale, które poruszają dogłębnie. Pozwalają nie myśleć o sobie.

[Toyer]

W życiu szczęście jest potrzebne - miłość to było moje największe marzenie - posypało się zdrowie i wszystko straciło znaczenie - nie widzę piękna tego świata - nie potrafię zapomnieć o sobie - czuję smutek i zmęczenie

[eka]

Weź coś na podkręcenie dopaminy, najlepiej wyjdź z domu. Do parku, nad rzekę, jezioro, w pobliże drzew, ptaków, wiatru i słońca.
Miłość to nie tylko więź z kobietą.
Jeśli życia nie kochasz, jego różnych przejawów, ono Ciebie też oleje.

[Toyer]

Dzisiaj strasznie wieje - czasem wychodzę - leki mi podkręcają dopaminę - ale jednocześnie ciało przymulają - przez co nie zawsze mam siły na spacery - życie mnie już olało jak mi się w głowie pomieszało - przeżyłem piekło i nie wiem dlaczego

[eka]

Ale Ty siebie nie olewaj, okey?

[Toyer]