Siódma skończoność wyznacza kurs,
płynę w kierunku burz, coraz bliższych,
a przynajmniej na to wskazuje ciemność
wyginająca szczelinę horyzontu.
Już nie myślę o tym, co poza nim,
nawet kiedy niebo się ścieli u stóp.
Zmęczonych długą drogą poprzez wszystkie
kręgi, począwszy od środkowego.
Pozostaje pewność – nie zmieszczę siebie
w tą wąską przestrzeń oddzielającą
życie od życia. Zbyt ciasny krąg
i zazębiające się cisze.
Nie do rozproszenia, szczególnie
bez ciebie.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
admin@osme-pietro.pl
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Spiskowa teoria nieba
-
- Posty: 6589
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Spiskowa teoria nieba
Marcin Sztelak pisze: ↑05 lis 2018, 22:29Zmęczonych długą drogą poprzez wszystkie
kręgi, począwszy od środkowego.
Ten środkowy krąg zabrzmiał trochę jak środkowy paluch
pokazany staremu diabłu. Chociaż końcówka - sceptyczna i septyczna.
Pozdrawiam
- Lucile
- Posty: 4877
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
Spiskowa teoria nieba
Podoba mi się skojarzenie Alka, chociaż ja w czasie lektury wiersza poszłam sobie całkiem inną drogą. Bardziej literacką i to literatury z górnej półki, bo:Alek Osiński pisze: ↑07 lis 2018, 16:38Marcin Sztelak pisze: ↑05 lis 2018, 22:29
Zmęczonych długą drogą poprzez wszystkie
kręgi, począwszy od środkowego.
Ten środkowy krąg zabrzmiał trochę jak środkowy paluch
pokazany staremu diabłu. Chociaż końcówka - sceptyczna i septyczna.
no właśnie - te kręgi skojarzyły mi się z dziewięcioma kręgami piekieł opisanymi (wiele wieków temu) przez Dantego w „Boskiej Komedii”. Aż zajrzałam, aby je sobie wszystkie przypomnieć, bo chciałam ustalić, czy potrafię i – jeżeli tak - do którego z nich mogę odnieść Twój wiersz.
Chyba jednak wytoczyłam zbyt ciężkie działa, bo przecież peel z Twojego wiersza nie zasłużył sobie na tak wygórowaną karę (chociaż, przyznaję, przez moment pomyślałam o kręgu drugim – tam wg Dantego - lądują zmysłowi, nieszczerzy zdradliwi uwodziciele.
Ale nie, bowiem nie doczytałam się z czyjej to winy:
Podoba mi się Twój sposób obrazowania, szczególnie ta strofa:
chociaż zdecydowanie wolałabym, abyś w jej drugim wersie w zaimku wskazującym użył biernika. Ale to tylko drobiazg.Marcin Sztelak pisze: ↑05 lis 2018, 22:29Pozostaje pewność – nie zmieszczę siebie
w tą wąską przestrzeń oddzielającą
życie od życia. Zbyt ciasny krąg
i zazębiające się cisze.
Serdecznie pozdrawiam
L
- mirek13
- Posty: 1617
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
Spiskowa teoria nieba
Trochę Cię rozjechało emocjonalnie.
Zdecydowanie bardziej wolę, kiedy brodzisz w szczegółach, niż ogółach.
Tu chyba jest osobisty szczegół.
Wiersz jest klasycznie sztelakowy, ale chyba bardzo osobisty i wtedy lepiej na mnie, jako odbiorcę, działa.
O technice nie ma co gadać.
Ty nie masz już dawno z tym problemu.
Zdecydowanie bardziej wolę, kiedy brodzisz w szczegółach, niż ogółach.
Tu chyba jest osobisty szczegół.
Wiersz jest klasycznie sztelakowy, ale chyba bardzo osobisty i wtedy lepiej na mnie, jako odbiorcę, działa.
O technice nie ma co gadać.
Ty nie masz już dawno z tym problemu.