"dzieci chaosu"

[Mchuszmer]

Jeszcze coś,
co do tych dwóch problematycznych wersów, faktycznie, jakby głowa odbijała się też od problemów ze wzrokiem.
Natomiast druga rzecz (której się już czepiałem dawno dawno) - przerzutnia jest tu tak zmontowana, że cały pierwszy ma sens osobno, sensowny jest też drugi z wersów czytany razem z "wcześniej nie było", ale cały dwuwers nie do końca działa, plus już po sczepieniu w głowie "wcześniej nie było" z "problemów ze wzrokiem" zostaje niekompletne "odbija od ścian których". Ja bym pewnie w ogóle pozbył się wersu z problemami ze wzrokiem.

I jeszcze uwierał nieco wers 8. - "w zależności od tego" samo nic nie wnosi, może złączyć choćby z "gdzie akurat ląduje" i w następnym wersie samotna "twoja głowa" byłaby bardziej zaakcentowana?

[biegnąca po fali]

Szymek - jeden wiersz? Pewnie tak. Od siebie się nie ucieknie. Oczywiście można próbować i to się nawet czasem udaje z tym, że na krótko, bo zawsze ciągnie nas do domu. Dom, to dom. Nawet jeśli jest zły.

Zadziwiające i trochę wkurzające, że wszyscy pamiętają tylko tamten wiersz. Coś w nim musi być. Coś czego nie dostrzegam. Nie powiem - jest dla mnie ważny. Ale trafiały mi się ważniejsze i msz lepsze warsztatowo.

O jakie formy Ci chodzi? Coś konkretnego czy miałeś raczej na myśli zapis itp.? Nad tym wierszem jeszcze przysiądę. Muszę coś zrobić ze wskazanym przez Was fragmentem i przyjrzeć się wersyfikacji. Dzięki za uwagi. Na pewno się przydadzą.

[Mchuszmer]

Powiem tak, na pewno masz wiele wierszy wymagających większych umiejętności warsztatowych, niż w tamtym liryku:) Nie wiem do końca, co tam tak urzekło. Ale być może wpływ na niewymazanie wrażenia po nim ma to, że on był bliżej początków obecnego pisania, a kolejne są często podobne do siebie? No, ale "pandemonium" czy "cztery pory odpustów", a nawet "wojażer" też dość mocno mi się zapisały w pamięci, ze względu na sytuacje liryczne i rekwizyty.

Ewka, ale jedno Siebie to nie tylko jeden punkt i kierunek patrzenia albo nastrój, tym samym wachnięcia w stylu:) Co widać czasem, gdy pokazujesz nieco inne, jednak. Z takimi umiejętnościami można kombinować.
Formy, hm... Myślę o różnych sposobach wersyfikacji, rytmizowania albo o różnych "kształtach wiersza" etc., ale często myślę kompozycjami muzycznymi i graficznymi, to trudno wytłumaczyć, choć łatwo dostrzec porównując np. miniatury z tym tutaj.

A sporne wersy najlepiej niech się odleżą





A wskazana przeze mnie literówka w 3. wersie? :-)