• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    admin@osme-pietro.pl
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
    Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.

    Benjamin Franklin

    UWAGA!
    KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!

    Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
    A oto wyniki



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

Liczy się tylko głód

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
mawo
Posty: 232
Rejestracja: 22 sty 2017, 03:22

Liczy się tylko głód

#1 Post autor: mawo » 22 maja 2018, 13:02

Znowu jest wojna, nienawiść puchnie pod skórą,
w gardle drapie tak, że nie pomaga wódka.
Bokiem wychodzą prawdy,
o których myślało się, że ostateczne,
słowa tracą zasięg. Zamiast znaczeń
tylko iskrzenie na linii,
zamiast ognia skoki gorączki
i rozdrapany do krwi tynk.

Jest trzecia nad ranem, pierwszy świt,
będziemy go sączyć z plastikowych kubków.

Awatar użytkownika
eka
Posty: 16787
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Liczy się tylko głód

#2 Post autor: eka » 22 maja 2018, 16:55

Po pierwsze, dobrze napisany wiersz, przemyślane każde wypowiedzenie, ba słowo. Utwór z tych, które trzymają w cuglach wyobraźnię czytelnika.
Po drugie, oprócz utartych metafor odwołujących się do klasycznego, militarnego starcia Autorka tu i ówdzie dokłada inne: słowa tracą zasięg, zamiast znaczeń - tylko iskrzenie, zamiast ognia skoki gorączki, krwawiący tynk. Wskazówką, że wiersz 'przemyca' inny rodzaj konfliktu jest również klamra, na którą składa się tytuł i pointa.
Liczy się tylko głód i... sączenie?
Czego to wojna i czyja?

Bardzo oryginalny sposób pokazania wewnętrznej wojny podmiotu.
Podsycenie głodu w relacji.

Warto było wejść w ten wiersz.
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Karma
Posty: 1154
Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20

Liczy się tylko głód

#3 Post autor: Karma » 22 maja 2018, 20:28

Gdzie się ostatnio nie ruszę - trafiam na ten tekst. Ponieważ boję się, że zmieni nazwisko na Lewandowski, czy Karolak - może się w końcu odniosę.

Zastanawiam się, jak cholernie trzeba się postarać, żeby doprowadzić człowieka do ostateczności. Nie oszukujmy się, jesteśmy takim gatunkiem, który przetrwa niemal wszystko - często właściwie nie zdajemy sobie sami sprawy, jak cholernie jesteśmy twardzi, dopóki nie wyskoczy nam jakaś pocieszna japa zza stołu do pokera i nie powie: sprawdzam! Tylko, ze to nas buduje przecież, tworzy od podstaw - pytanie zatem, czy osoby, czy zdarzenia, które nas do takich ostateczności doprowadzają, tak naprawdę nie robią nam przysługi?

A ostateczności (boże, który to już raz w tym komentarzu!!?) są różne - choroba, nieszczęścia losowe, sam nie wiem - nawet ta podła nieszczęśliwa miłość. Stosunek tak toksyczny, że gdyby polać nim żelazo, to zmieniłoby się w proch. No skurwysyństwo zwykłe. I jak na to reagujemy, my - ofiary.

O tym, według mnie jest ten tekst - o tym, jak się podnieść z kolan, chociaż słowa temu przeczą. Te w tekście, jak i każde inne.

Ale to tylko ja.
Pozdrawiam, Jagoda Mornacka.
Jagoda Mornacka.

Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 2518
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

Liczy się tylko głód

#4 Post autor: biegnąca po fali » 22 maja 2018, 22:48

Wiersz doprowadzony do perfekcji. Nie ma się do czego przyczepić, ale do tego nas przyzwyczaiłaś, więc o czym ja tu w ogóle
piszę. Odnośnie tematyki... Wojny mamy we krwi. Walczymy ze wszystkimi i o wszystko. Stwarzamy sobie piekło na ziemi
z często śmiesznych powodów, a prawda jest prawdą do momentu aż zechcemy nadać jej zupełnie inne znaczenie. Nie bardzo
rozumiem o co chodzi z tymi plastikowymi kubkami w puencie. O bylejakość, namiastkę stanu sprzed... kolejnej wojny?
Może tak, a może to tylko moja nadinterpretacja. Wszak każdy czyta po swojemu. Prawda?

Pozdrawiam, Małgorzato.
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

witka
Posty: 3230
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Liczy się tylko głód

#5 Post autor: witka » 23 maja 2018, 00:24

No, mnie się nie podoba.

Powielany wielokroć temat z kobiecej poezji , tymi samymi srodkami, symboliką.

Fajne te plastikowe kubki, aż się prosi o inne zastosowanie.

Rzemiosło jest, nawet trzyma poziom i tyle.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
mirek13
Posty: 1617
Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23

Liczy się tylko głód

#6 Post autor: mirek13 » 23 maja 2018, 01:04

Dobre, Małgorzato.
Nie podoba mi się tylko zapis pierwszej strofoidy.
Tak zblokowana est dla mnie duszna.
I wyzwól się z tej babskiej konwencji, kiedy piszesz o takich rzeczach.
Takie passe, bo brak już świeżych tematów dla poetów (ek).
Jakbyś to ujęła w kontekście tarpania buraków, albo przerobiła Abramsa na najnowszy model wózka, to byłabyś artystką, a nie rzemieślnikiem słowa. :)

Marcin Sztelak
Posty: 5184
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Liczy się tylko głód

#7 Post autor: Marcin Sztelak » 23 maja 2018, 13:25

Na pewno dobrze napisane, z wyczuciem i znastwem, tylko jakbym już czytał, pomiając świetny, puentujący dwuwers, który jak dla mnie jest świetną miniaturą sam w sobie, wraz z tytułem.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
mawo
Posty: 232
Rejestracja: 22 sty 2017, 03:22

Liczy się tylko głód

#8 Post autor: mawo » 24 maja 2018, 10:30

Dziękuję pięknie za wszystkie opinie.
:kofe:
Witka, no ciągle piszemy o tym samym, tym razem peel nie radzi sobie z tym, co serwują politycy :crach:
Mirku, a tam model wózka, od razu rakieta ;)
Marcinie, Mirku, no może macie i rację, co do pierwszej strofy.
Eka, Marcinie, Ewo :rosa:

Hosanna
Posty: 1860
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50

Liczy się tylko głód

#9 Post autor: Hosanna » 25 maja 2018, 22:43

ja to odczytuję jako powrót do nałogu

po uprzednim uwierzeniu w dekalogi i dezyderaty i świętości AA które wydawały sie twardym gruntem do wstawania
teraz plastikowe kubki
sa jak kielich Graala gdy w nim znowu wódka

tylko na nienawiść mi nie pasuje bo wojna ( z samym sobą i światem to oczywista norma dla alkoholika)
ale ta nienawiść i to pod skórą
nie w trzewiach
to całkiem tajemnicze (w sensie że nie mogę do żadnego obrazu przylepić)

witka
Posty: 3230
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Liczy się tylko głód

#10 Post autor: witka » 26 maja 2018, 09:26

Początek jak z pieśni miłości i nienawiści nijak sie ma /wg mnie/ do ugłaskanej, nie wiadomo za jakie zasługi, polityki

a końcówka przypomina

Jest czwarta nad ranem, już kończy się grudzień
list piszę do ciebie, czy dobrze się czujesz,
W New Yorku jest zima poza tym w porządku
muzyka na Wiejskiej Street 15 gra na okragło
Ostatnio zmieniony 27 maja 2018, 10:29 przez witka, łącznie zmieniany 2 razy.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”