• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    admin@osme-pietro.pl
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
    Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.

    Benjamin Franklin

    UWAGA!
    KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!

    Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
    A oto wyniki



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

Zimowy krajobraz

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
mawo
Posty: 232
Rejestracja: 22 sty 2017, 03:22

Zimowy krajobraz

#1 Post autor: mawo » 25 maja 2018, 16:17

W Wenecji nalegałaś na spotkanie,
a ja na śmierć, lubię obracać ją w palcach
i rozbierać z tych wszystkich wzruszeń
i wstrząsów. Ale dlaczego w Wenecji,
a nie w Krośnie albo Jaśle? Tam się stają moje noce i dni.
Od zawsze pociąga mnie melodia tych miejsc:
Samoklęski, Osieczki, Łężyny, Kąty.
Wytrzymaj ze mną nad Jasiołką czy Ropą,
dam ci tyle strachu, ile zechcesz przyjąć,
będę dotykać twojej skóry bladej jak płótno
i długich wersów. Powoli zacznie nas ubywać,
tylko nakastliki spuchną, a ziemia ograbi
ze świętych obrazów. Stare drzewa rosną na tym,
co umarło, dotykając konarami nieba.

Widzisz, ten luty jest jak pożegnanie,
od wczoraj ślepy i mroźny,
to, czego ze mnie nie weźmiesz,
zostanie w bukowym lesie albo wierszu.

W drewnianej chacie pojawią się
czarny od węgla dziadek, Marcin organista,
wiotkie ciotki, które nie umiały oprzeć się miłości,
teraz ich włosy oplatają kamienie Promnic i Wisłoki,
żylaste babki, a z nimi strach przed kołymskim głodem
pomieszany z lutowym postem

i słowa zapisane w księdze, które nikogo nie zbawią.

Hosanna
Posty: 1860
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50

Zimowy krajobraz

#2 Post autor: Hosanna » 25 maja 2018, 21:57

człowiek to kreator

jedni chcą kreować same happy-endy i walczą o ich nierealną realność czasem wręcz na życie i śmierć
inni wolą dramaty dla ich soczystości nie ufając wcale lub prawie wcale happyendom
inni kreują złudzenia przekonani że to najwartościowsze co mogą dać i dostać

mężczyźni statystycznie wolą przy tym wyjść na drania niż ofiarę a kobiety odwrotnie wolą żeby on był tym draniem a ona niewinna ofiarą

czy śmierć miłości zadana w Wenecji byłaby inna niż w Omławce

raczej krotność wydarzenia niż miejsce ma znaczenie
jak z choinką i prezentami

kreator obraca w palcach drania (uff na szczęście nie ofiary ... byle tylko być zwycięzca a wiadomo że ten kto pierwszy ... ) decyzje
on wie
może nawet litościwie patrzy ma swoje ofiary nalegające na spotkanie
(jak dobrze że sa ofiary ... wszyscy graja według reguł które rozpoznali i tak będą do ukichanej śmierci sie bawić :)
wszystko co jest bodźcem do życia warte jest wiersza :)

Alek Osiński
Posty: 6557
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Zimowy krajobraz

#3 Post autor: Alek Osiński » 30 maja 2018, 16:28

Jak ja lubię słowo nakastlik. Bardzo dobry wiersz jak dla mnie. Wręcz unikat.
Chociaż po prawdzie to raczej nie stare drzewa najbardziej rosną na tym co umarło
ale młode. Brawo.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”