Zwyczajny wiersz

[Toyer]

Jesteś wyjątkowy mój czytelniku
to prawda niezaprzeczalna
zapiszę cię w pamiętniku
to jest poezja tak zwyczajna

zapraszam na podwieczorek
zaraz zaparzę ci herbaty
przynoszę już słodki deserek
skromny bo nie jestem bogaty

cieszę się gdy mogę cię gościć
najdroższy bliski mój przyjacielu
opowiem ci o miłości
zakochanych było tak wielu

kocham wielce wszystkich ludzi
jedną kobietę wyjątkowo
miłość nigdy mi się nie znudzi
uwierz mi wyłącznie na słowo

jesteś po prostu wspaniały
dziękuję za twoją wizytę
a ja taki ogromnie zwyczajny
i tak zwyczajnie wiersze piszę

[biegnąca po fali]

To chyba nie ten dział.