• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    admin@osme-pietro.pl
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
    Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.

    Benjamin Franklin

    UWAGA!
    KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!

    Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
    A oto wyniki



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

Zasypianie

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
lczerwosz
Posty: 9449
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51

Zasypianie

#1 Post autor: lczerwosz » 02 sty 2020, 12:11

elka pisze:
02 sty 2020, 11:22
Nie umiem już pisać wierszy, od kiedy słowa
zabijają słowa. Jak na ringu, jedno uderzenie
i nokaut. Spadam, rozbijam się na atomy.
Głowa i mur. Krew na rękach.<-- mur

Tamtego lata mieliśmy marzenia. Pamiętasz?
Wtedy padały mury, wystarczyło dotknąć słońca,<--mury
rozpuszczało się w dłoniach.
Dzisiaj wypala. Jestem cała w bliznach.

A mówiłeś, że mam duszę poetki, że wystarczy
wyjść poza ramy, żeby zobaczyć cud. Otwieram oczy,
wszędzie ciemność.

Stoimy naprzeciw siebie, nie potrafimy już patrzeć<--patrzeć, zbyt dosłownie mi się wydaje, podobnie czytać między wersami. Już wyżej napisałaś, że ciemność
ani czytać między wersami.
Nie ma nas. Nic już nie ma. Puste kartki.<-- Nic już nie ma. To trochę jak wypowiedź b. kandadata na prezydenta Kononowicza https://www.youtube.com/watch?v=rrjdchx_cOI
Pozdrawiam i życzę w Nowym Roku szczęścia i weny

Awatar użytkownika
lczerwosz
Posty: 9449
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51

Zasypianie

#2 Post autor: lczerwosz » 02 sty 2020, 15:48

elka pisze:
02 sty 2020, 11:22
A mówiłeś, że mam duszę poetki, że wystarczy
wyjść poza ramy, żeby zobaczyć cud.
Wybacz że czepiam się. Wychodzenie poza ramy jest przenośnią i to dość popularną. W wierszu mówi to partner Pl-ki, zatem to on robi za poetę. I nie bardzo wiadomo, o co mu chodzi. Jakie ramy.
Pewnie stoicie przed obrazem (w akcji wiersza, staram się znaleźć w tej scenie). Albo na obrazie jest namalowana PL-ka, on mówi do obrazu: Wystarczy wyjść poza ramy, daj krok i podaje rękę. Oczywiście wychodzi dość żartobliwie, PL-ka wdzięcznie zeskakuje z obrazu i mamy cud. To tylko przykład techniki budowania środowiska dla nieoczekiwanego zdarzenia, w zależności od innych atrybutów to może być humor albo dramat, ważne, aby działało na emocje czytelnika.
A w ogólności wychodzenie poza ramy, używając przenośni, nie jest wcale takie proste. Zatem zgadzam się z zamysłem.
Odczytuję jeszcze jedną warstwę. On mówi, że wystarczy zrobić coś trywialnego, aby zobaczyć cud. Wychodzenie poza ramy w życiu bywa nie takie proste, zazwyczaj działamy stereotypowo. To coś trywialnego nie jest wcale trywialne, może być nawet niemożliwe do spełnienia. Albo nie wiadomo, jakim sposobem wyjść poza te ramy. Pocałować ropuchę? W bajkach bywa udzielona podpowiedź, i dalej już prosto - żyli długo i szczęśliwie.
W cytowanym fragmencie bym nie stosował przenośni, może użyć prostego działania typu "...wystarczy spojrzeć w światło, żeby zobaczyć cud" albo "...wystarczy zamknąć oczy/mocno pomyśleć, żeby zobaczyć cud". Ale ostrożnie, to tylko trzy banalne przykłady, powstaje zupełny kicz.
I jeszcze jedno. W poprzedniej zwrotce napisałaś, że wystarczy dotknąć słońca. Więc trzeba porównać te dwa warunki. Czy oba są niespełnialne, czy są potencjalnie możliwe, czy niosą drugą, ukrytą treść. A może nie ma w wierszu miejsca na oba. Jeśli nie chcesz mojej zguby...
To słońce było, jako rekwizyt wiersza, znacznie lepsze, niż wychodzenie poza ramy.
No, jak widać, gdy się przemyśli, to każdy tekst można zanegować. Przepraszam.

Awatar użytkownika
lczerwosz
Posty: 9449
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51

Zasypianie

#3 Post autor: lczerwosz » 02 sty 2020, 21:53

Tak zaczynasz Nowy Rok. Zdrowia! :ok:

Awatar użytkownika
BerniM
Posty: 137
Rejestracja: 11 cze 2019, 21:20
Lokalizacja: kraków
Płeć:

Zasypianie

#4 Post autor: BerniM » 02 sty 2020, 22:46

Czasami tak jest... brak weny, wypalenie , nie da się karmić poezja jak chlebem , ona ucieka, wyrywa się i szamoce ... ładujemy na ziemi z ziemskimi potrzebami... zaszyć pod kocem i zaczekać na słońce i dotyk palców na policzkach..
Odbieram Twój wiersz jak tęsknotę ..tez tak mam a potem słowa same się ze mnie wyrywają a inni myślą ,ze układam wiersze..a one się same układają . Poezja jest jak ekstaza, karmie się nią jak ciepłym, chrupkim chlebem..
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)))

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”