Z tym znaczeniem byłabym ostrożna. Wiadomo, jak zwierzęta znaczą teren...
Taki groteskowy obrazek się namalował w mojej głowie, a nie to było zamiarem autora, zapewne.
Niepotrzebne spacje przed znakami interpunkcyjnymi się porobiły.
Gdyby troszkę skrócić, byłby bardzo dobry tekst.