***(W małej, bursztynowej sali...)
W małej, bursztynowej sali,
nad bębenkiem milkną dusze,
i te z próz podmalowane,
i te z oswojonych piekieł.
Nie widziałem żadnej z twoich,
tych pod dworkiem heblowanych,
ani nadkażonych zmrokiem,
znad stanowisk rzadkich śpiewów.
Może kurtkę z puchu trawi
woda, w której pływa obłok,
i nad duszą częściej duma
ten, kto nigdy nie był przy niej.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
admin@osme-pietro.pl
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
***(W małej, bursztynowej sali...)
-
- Posty: 325
- Rejestracja: 29 mar 2017, 21:24
- Płeć:
- eka
- Posty: 16787
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
***(W małej, bursztynowej sali...)
Ujmuje ta bursztynowa sala z zamierającymi, uwięzionymi w pisarskiej żywicy - duszami.
Grały wcześniej, a teraz pod obserwacją jak mezozoiczny owad w nowym mieszkaniu.
Tyle tu subtelnych metafor-pułapek... obejmują, wiążą w swojej lirycznej materii.
Dawno nic nie publikowałeś, fajnie było znowu wejść w klimat Twojego obrazowania.
Wyższa szkoła pisania.
Pozdrawiam.
Grały wcześniej, a teraz pod obserwacją jak mezozoiczny owad w nowym mieszkaniu.
Tyle tu subtelnych metafor-pułapek... obejmują, wiążą w swojej lirycznej materii.
Dawno nic nie publikowałeś, fajnie było znowu wejść w klimat Twojego obrazowania.
Wyższa szkoła pisania.
Pozdrawiam.
- lczerwosz
- Posty: 9449
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
***(W małej, bursztynowej sali...)
Czy piekło można oswoić. Diabły zmęczone nie dodają ognia pod kotłem już tak chętnie, a gorejące dusze ciekawie opowiadają o zieleni i błękicie. Warto takiej posłuchać. Tworzy się układ?
Bębenek znaczy się uroczystość, rocznica? Bursztynowa komnata, historia, tajemnica. Podmalowana proza jest jakby lekkie oszustwo, gdy brakuje tiulu, krepiny, można dorobić z papieru kuchennego a nawet gorzej.
Zastanawia mnie sztuka obcowania z nieznaną na co dzień duszą, może kogoś znanego z telewizji, ale dalekiego, nie dostępnego bezpośrednio.
Bębenek znaczy się uroczystość, rocznica? Bursztynowa komnata, historia, tajemnica. Podmalowana proza jest jakby lekkie oszustwo, gdy brakuje tiulu, krepiny, można dorobić z papieru kuchennego a nawet gorzej.
Zastanawia mnie sztuka obcowania z nieznaną na co dzień duszą, może kogoś znanego z telewizji, ale dalekiego, nie dostępnego bezpośrednio.
-
- Posty: 5184
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
***(W małej, bursztynowej sali...)
Bardzo dobrze spisane, z nutkami stylizacji i wysublimowane metafory.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.