Nauczyłeś mnie więcej,
niż jestem w stanie przyznać.
Bo skąd miałbym wiedzieć jaki nie być?
Kim nie chcę się stać za wszelką cenę?
I na jakich fundamentach dom,
zwyczajnie nie ma racji bytu.
I to też jest ważne, być może
w jakiś zagięciach przestrzennych,
gdzie kwiaty kwitną, pomimo zmarznięcia
potrafiliśmy rozmawiać ze sobą,
a z tych rozmów powstawały ściany.
Gliniane, kruche jak pył.
Być może w tych inkarnacjach,
zasługiwaliśmy na szansę, która wreszcie mogę Ci dać.
I to też jest ważne, być może.
Marcin Lenartowicz.
Lipiec, 2021.
Ojcu.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
admin@osme-pietro.pl
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Przykład.
- tabakiera
- Posty: 4823
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
Przykład.
Tekst bardzo czytelny.
Przykład, jak nie należy postępować, niezamierzone umożliwienie dziecku odczucia, jak to jest żyć z kimś, kto ma ze sobą problemy (mówiąc delikatnie).
Wniosek peela dla mnie oczywisty, ja miałam przykład od pani od matematyki, jakim nie być nauczycielem (humorzastym, ordynarnym, agresywnym) i do dziś opowiadam dzieciom, że wiem jaka mam nie być, bo mi pani M. bardzo dokładnie pokazała, co czuje dziecko gnębione.
Odnośnie wzorców rodzinnych (nie bierz do siebie). Znam człowieka, który miał fatalnego ojca i bardzo mi dużo o nim opowiadał. Pomyślałam, że skoro tak bardzo rażą go wady, na pewno ich nie powieli. Niestety, został koszmarnym mężem kogoś tam. Dla mnie to przykład, jak bardzo wsiąka w nas środowisko, wzorce i przykłady - te dobre i te złe. Nasz świat jest naszą bańką mydlaną, trudno ją przebić. Nawet takie skutki pandemii - ja wczuwam się w świat osób zamkniętych w bloku, a przecież są tacy, co mają ogromne ogrody i dla nich ten czas nie był odcięciem od świata przyrody. Warto uświadamiać sobie, że niekoniecznie co nasze jest jedyne, to niby proste, a jednak mamy zakorzenione własne schematy i pogląd na rzeczywistość.
Wybaczenie jest potrzebne wybaczającemu. Warto, dla pozbycia się żalu i agresji.
Przykład, jak nie należy postępować, niezamierzone umożliwienie dziecku odczucia, jak to jest żyć z kimś, kto ma ze sobą problemy (mówiąc delikatnie).
Wniosek peela dla mnie oczywisty, ja miałam przykład od pani od matematyki, jakim nie być nauczycielem (humorzastym, ordynarnym, agresywnym) i do dziś opowiadam dzieciom, że wiem jaka mam nie być, bo mi pani M. bardzo dokładnie pokazała, co czuje dziecko gnębione.
Odnośnie wzorców rodzinnych (nie bierz do siebie). Znam człowieka, który miał fatalnego ojca i bardzo mi dużo o nim opowiadał. Pomyślałam, że skoro tak bardzo rażą go wady, na pewno ich nie powieli. Niestety, został koszmarnym mężem kogoś tam. Dla mnie to przykład, jak bardzo wsiąka w nas środowisko, wzorce i przykłady - te dobre i te złe. Nasz świat jest naszą bańką mydlaną, trudno ją przebić. Nawet takie skutki pandemii - ja wczuwam się w świat osób zamkniętych w bloku, a przecież są tacy, co mają ogromne ogrody i dla nich ten czas nie był odcięciem od świata przyrody. Warto uświadamiać sobie, że niekoniecznie co nasze jest jedyne, to niby proste, a jednak mamy zakorzenione własne schematy i pogląd na rzeczywistość.
Wybaczenie jest potrzebne wybaczającemu. Warto, dla pozbycia się żalu i agresji.
- Karma
- Posty: 1154
- Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20
Przykład.
Ja jednak widzę po sobie i mojej więzi z Dziewczynkami, że jestem jednak przeciwieństwem ojca.
Mimo tego, że przecież ich ojcem nie jestem, to wystarczy spojrzeć jak na mnie patrzą. I jak ja na nie.
Na te chwile, kiedy jesteśmy razem - jesteśmy dla siebie centrum wszechświata.
Jestem dla nich zarówno wujkiem, jak i trochę dziadkiem - którego przecież nie miały, tak jak ja nie miałem ojca.
Mają fajne, wesołe i ciekawe dzieciństwo, między innymi dzięki mnie. I to jest największa radość.
Inna jest kwestia relacji z innymi ludźmi.
Ale to temat na oddzielny tekst.
Tyle co do powielania błędów.
Co do innych kategorii tychże - mogłem zostać alkoholikiem, jak on. Lubiłem wychlac i miałem w dupie co to za sobą niesie. Ale w porę się otrząsnąłem, dzięki dziewczynkom właśnie .
I jestem z tego dumny.
Mimo tego, że przecież ich ojcem nie jestem, to wystarczy spojrzeć jak na mnie patrzą. I jak ja na nie.
Na te chwile, kiedy jesteśmy razem - jesteśmy dla siebie centrum wszechświata.
Jestem dla nich zarówno wujkiem, jak i trochę dziadkiem - którego przecież nie miały, tak jak ja nie miałem ojca.
Mają fajne, wesołe i ciekawe dzieciństwo, między innymi dzięki mnie. I to jest największa radość.
Inna jest kwestia relacji z innymi ludźmi.
Ale to temat na oddzielny tekst.
Tyle co do powielania błędów.
Co do innych kategorii tychże - mogłem zostać alkoholikiem, jak on. Lubiłem wychlac i miałem w dupie co to za sobą niesie. Ale w porę się otrząsnąłem, dzięki dziewczynkom właśnie .
I jestem z tego dumny.
Jagoda Mornacka.
-
- Posty: 5184
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Przykład.
To bardzo ważne by wiedzieć jakim nie być... zresztą życie nas uczy tylko nie zawsze korzystamy z tych lekcji... Udany wiersz.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.