radosny spleen

[mirek13]

romantycznie było wczoraj
psy wyły serenady nad miłością
a łysy szalał srebrem

masz srebrniki
i ostatnią sukę z miotu
ta nie opuszcza zdechłych psów
o północy
jest słaba

pozwoliłem sobie
kuranty piszą wiersze
wskazówki tańczą kankana na parafialnej wieży

o tej godzinie widać im majtki
czarne jak noc

[jaga]

[Alek Osiński]

wskazówki tańczą kankana? Trochę karkołomne wydają mi się
niektóre metafory, ale może to kwestia założenia - oksymoron
z całym dobrodziejstwem inwentarza,
chociaż przecież nie spis z natury...hmmm

https://www.youtube.com/watch?v=q2rYveSNKRI

[mirek13]

Ano tańczyć poetycko mogą.
Kwestia wyobraźni, kiedy stoją na sztorc obydwie (jakby do góry nogami) i wtedy im majtki widać.
Metafory mają to do siebie, że nie oddają rzeczywistości, tylko są jej poetyckim alter ego.
I żaden mądry oksymoron. Rzecz jest tu prosta jak konstukcja elektronicznego cepa, bo nie zoszę przemądrzałych mądrości.
Komu tańczy, temu tańczy.
To po kawie, Jaguś

[tabakiera]

Cholera jasna, a mi się z Kopciuszkiem skojarzyło.
Wielki bal, łysy szaleje, srebrniki jak to confetti.
A potem taniec wskazówek i bęc - trzeba o północy uciekać, a tu psy zdechłe i suka słaba.
Koniec bajeczki, srebrniki okazały się symbolem zdrady, a nie jakimś tam sreberkiem.
Matka osłabła, tarcze się wypięły.
Słowa "majtki" po prostu nie lubię, choć metaforyka trochę bawi, trochę zadaje trwogi.

A na poważnie - tekst pełen ironii.
Nawiązanie do:
"Już miesiąc zeszedł, psy się uśpiły".
Tylko tu psy wyją ku własnej zgubie.
Do księżyca, oczywiście.
Karmicielka nie podołała, impreza się skończyła, a wskazówki tyłki powypinały.

Cholera, znów mi powaga nie wyszła.

[mirek13]

I dobrze, że Ci nie wyszła, emotku , jak to określił portalowy myśliciel z poetycką sraczką.
Jesteś niebezpiecznie blisko rozkminienia oksymoronów tego wiersza
Majtki tu pasują. Nadają sprawie ludyczny klimat po mrocznej otoczce

[biegnąca po fali]

Skoro majtki są czarne jak noc, to jak może być je widać?

[tabakiera]

Skoro majtki są czarne jak noc, to jak może być je widać?

Poświata Łysego.

[biegnąca po fali]

"Łysy z grzywką";)

Ojjj... przyjdzie Mirek i nas zje

[witka]

Patrol13 to ty jestes portalowy koczownik.

Nomada od od gówna jako opał i do uszczelniania ścian nośnych i działowych.

I odplugaw się ode mnie raz na zawsze świńska zadolona mordo.