za dużo soli
matka tłucze łyżką o blat
jak niesforne dziecko
skarcić czy samej udać się do kąta
za sól
za niecierpliwość
podłoga skrzypi głosem matki
powtarza kroki
wyszeptywane kiedy śpi
słynna złośliwość rzeczy martwych
sól w cukiernicy
cukier we krwi
za dużo
za mało
matka zaburza proporcje w rolach
i psuje kolejny akt
przesypując sól z zupy do poszewki
pekluje już nie mięso
lecz gęsi puch
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
admin@osme-pietro.pl
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
***[za dużo soli...]
- biegnąca po fali
- Posty: 2577
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
***[za dużo soli...]
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- eka
- Posty: 18361
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
***[za dużo soli...]
Jakim cudem z takim dystansem o tym potrafisz pisać? Tylko w 1. cząstce ledwo zaznaczone emocje, temperowane poczuciem winy. Zadziwiasz.
Od razu mi się skojarzyło ze znanym powszechnie stemplem sytuacji: Bo zupa była za słona.
Kat i ofiara, tu zupełnie nietypowo. "Napastnik" budzi współczucie. Ostatnia cząstka o peklowaniu piór sugeruje znaną przypadłość.
Bardzo, bardzo dobre lirycznie owo skrzypienie podłogi głosem śpiącej matki.
Nie ma w domu szans na ucieczkę.
Bardzo dobry, poruszający wiersz, Ewo.

Od razu mi się skojarzyło ze znanym powszechnie stemplem sytuacji: Bo zupa była za słona.
Kat i ofiara, tu zupełnie nietypowo. "Napastnik" budzi współczucie. Ostatnia cząstka o peklowaniu piór sugeruje znaną przypadłość.
Bardzo, bardzo dobre lirycznie owo skrzypienie podłogi głosem śpiącej matki.
Nie ma w domu szans na ucieczkę.
Bardzo dobry, poruszający wiersz, Ewo.

- tabakiera
- Posty: 5020
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
***[za dużo soli...]
Bywają niesforne dzieci, bywają niesforni rodzice.
Od obcych można się odciąć, więzy krwi trzymają jak łańcuch.
W dodatku nie każdy ma odwagę o tym mówić.
Od obcych można się odciąć, więzy krwi trzymają jak łańcuch.
W dodatku nie każdy ma odwagę o tym mówić.
- biegnąca po fali
- Posty: 2577
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
***[za dużo soli...]
Eko, tabakiero - tylko dystans może nas uratować. A mówić o tym trzeba. Mówienie oczyszcza. Nawet jeśli nikt nas nie słucha. Najgorsze/najtrudniejsze są wyrzuty sumienia, bo np. podniosłam głos, bo wyszłam... Ludzka cierpliwość i wytrzymałość psychiczna mają swoje granice. A żyć trzeba. Pomimo. I dla.
Dziękuję:)
Dziękuję:)
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka