-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
admin@osme-pietro.pl
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
babie lato
-
- Posty: 870
- Rejestracja: 02 sie 2014, 09:39
babie lato
wyłuskaj nasiono spod żebra
zakop je na dnie oka
poczujesz łaskotanie pod powieką
puls słońca między rzęsami
wrzesień okrywa nas mchem
utkanym z cukrowej nici
zarzuca świetlistą sieć na źrenice
zimą -
gdy próbuję złapać twój cień
osypujesz się na moje ciało
jak pył z ogniska
zakop je na dnie oka
poczujesz łaskotanie pod powieką
puls słońca między rzęsami
wrzesień okrywa nas mchem
utkanym z cukrowej nici
zarzuca świetlistą sieć na źrenice
zimą -
gdy próbuję złapać twój cień
osypujesz się na moje ciało
jak pył z ogniska
-
- Posty: 673
- Rejestracja: 18 gru 2020, 19:45
- Płeć:
babie lato
Hm... No, ciekawe, zwłaszcza, że wrześień to mój ulubiony miesiąc.
-
- Posty: 870
- Rejestracja: 02 sie 2014, 09:39
babie lato
Ja kocham jesień, wtedy mam najwięcej chęci do tworzenia
- lczerwosz
- Posty: 9449
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
babie lato
Ale spod żebra to zrobiono Ewę, żebro było Adama. A to piszesz o nasionach...
Wiem, wiem, to nie o tym ten wiersz, wszystko mi się kojarzy z kreacją.
A w oku, jak coś tam by włożyć na przechowanie, to by uwierało, mnie by uwierało, mówisz, że łaskocze mile. No może, w ulubiony miesiąc. Przez miesiąc bym wytrzymał, a dłużej nie. Nie do zimy. Jesteście lepiej przygotowane do poświęceń. Albo ja (my) mniej.
Sama piszesz, że osypują się w pył. Na mrozie. Z cienia przeistaczam w pył. Jedno i drugie bezużyteczne. Szukaj sobie innego dziewczyno.
Wiem, wiem, to nie o tym ten wiersz, wszystko mi się kojarzy z kreacją.
A w oku, jak coś tam by włożyć na przechowanie, to by uwierało, mnie by uwierało, mówisz, że łaskocze mile. No może, w ulubiony miesiąc. Przez miesiąc bym wytrzymał, a dłużej nie. Nie do zimy. Jesteście lepiej przygotowane do poświęceń. Albo ja (my) mniej.
Sama piszesz, że osypują się w pył. Na mrozie. Z cienia przeistaczam w pył. Jedno i drugie bezużyteczne. Szukaj sobie innego dziewczyno.
-
- Posty: 877
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30
babie lato
msz. dwie pierwsze strofki (pomimo licencja poetica) skażone zbytnią sztucznością metafor nie służą wierszu. dla mnie pozostała część, tj. od piątego wersu jest zgrabnym i dobrze napisanym wierszem.
pozdrawiam.
pozdrawiam.
-
- Posty: 870
- Rejestracja: 02 sie 2014, 09:39
babie lato
Dzięki wielkie za opinię:) Na szczęście to nie jest wiersz osobisty. Może nie wszystkie metafory są całkiem udane, więc jeszcze nad nim popracuję.lczerwosz pisze: ↑04 wrz 2022, 22:19Ale spod żebra to zrobiono Ewę, żebro było Adama. A to piszesz o nasionach...
Wiem, wiem, to nie o tym ten wiersz, wszystko mi się kojarzy z kreacją.
A w oku, jak coś tam by włożyć na przechowanie, to by uwierało, mnie by uwierało, mówisz, że łaskocze mile. No może, w ulubiony miesiąc. Przez miesiąc bym wytrzymał, a dłużej nie. Nie do zimy. Jesteście lepiej przygotowane do poświęceń. Albo ja (my) mniej.
Sama piszesz, że osypują się w pył. Na mrozie. Z cienia przeistaczam w pył. Jedno i drugie bezużyteczne. Szukaj sobie innego dziewczyno.
-
- Posty: 870
- Rejestracja: 02 sie 2014, 09:39
babie lato
Dzięki wielkie. Zgadzam się z Tobą całkowicie, jak teraz czytam, to ta pierwsza część mi zgrzyta, właściwie od początku nie byłam jej pewna. Pozbędę się jej i myślę, że wyjdzie to utworowi na dobre:)zimny grog pisze: ↑05 wrz 2022, 08:35msz. dwie pierwsze strofki (pomimo licencja poetica) skażone zbytnią sztucznością metafor nie służą wierszu. dla mnie pozostała część, tj. od piątego wersu jest zgrabnym i dobrze napisanym wierszem.
pozdrawiam.
- eka
- Posty: 18361
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
babie lato
Auć! : )
Przy zamkniętych oczach całkiem miłe doznanie.
Gdy Autor sympatyczny, delikatny, z chęcią na dialog, to zawsze ktoś zacznie mu "gmerać" w tkance wiersza.
Sorry. I pozdrawiam serdecznie.
-
- Posty: 870
- Rejestracja: 02 sie 2014, 09:39
babie lato
Dzięki Ewo i miło bardzo, że mnie tak widzisz:) A co myślisz o wierszu? A co do tej pierwszej części to miała być właśnie tka mocno wizualna i sensualna, więc fajnie, że ją tak odbierasz:)
- eka
- Posty: 18361
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
babie lato
Na pewno niebanalny, w nurcie pesymistycznego surrealizmu, metafora na 100%.
Trudny.
Najkrócej: zatrzymać słońce (serce/uczucie) w ziarnie, przeszczep (patrzeć ze słonecznej perspektywy), wrześniowe nici - sieć, zima - popiół z ogniska.
Pierwsze wrażenie: ładny turpizm (chciałam go wyciąć).

Trudny.
Najkrócej: zatrzymać słońce (serce/uczucie) w ziarnie, przeszczep (patrzeć ze słonecznej perspektywy), wrześniowe nici - sieć, zima - popiół z ogniska.
Pierwsze wrażenie: ładny turpizm (chciałam go wyciąć).
