Wszelkie zagęszczenia skupiają się w punkcie
przecięcia dróg wiodących na manowce
odwróconych światów.
Tam łowię na starą wędkę przebrzmiałe słowa,
które niewiele znaczą skoro trzeba przełknąć
codzienny kęs umierania.
Do końca, póki ostateczne nie stanie w gardle.
Na sztorc. Jednak w konkluzji to nie ma znaczenia,
tak wiele znaków, a żaden nie trafia w sedno.
Ani nawet w bliskie okolice.
Wydech.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
admin@osme-pietro.pl
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Wdech
- Lucile
- Posty: 4877
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
Wdech
Pomiędzy wdechem a wydechem tak wiele może się wydarzyć.
Można nawet stworzyć własną, interesującą filozofię przeżywania zadanego nam (na jakiś czas, jaki? nie wiemy) pobytu i odchodzenia.
Ważne, zanim nastąpi ostatni wydech, co z tym czasem zrobimy.
Dobry wiersz, Marcinie.
Można nawet stworzyć własną, interesującą filozofię przeżywania zadanego nam (na jakiś czas, jaki? nie wiemy) pobytu i odchodzenia.
Ważne, zanim nastąpi ostatni wydech, co z tym czasem zrobimy.
Dobry wiersz, Marcinie.
- lczerwosz
- Posty: 9449
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Wdech
Przez każde trzy punkty w przestrzeni można przeprowadzić prostą. Byle była odpowiednio gruba.
Czy dobrze zrozumiałem, że przebrzmiałe słowa nie mają już znaczenia. A przyczyną jest parszywy zwyczaj umierania nie w porę. Czyli nie ma nawet komunikacji na pożegnanie.
Czy dobrze zrozumiałem, że przebrzmiałe słowa nie mają już znaczenia. A przyczyną jest parszywy zwyczaj umierania nie w porę. Czyli nie ma nawet komunikacji na pożegnanie.
- eka
- Posty: 18448
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Wdech
Tak.Marcin Sztelak pisze: ↑07 lis 2022, 06:26zagęszczenia skupiają się w punkcie
przecięcia dróg wiodących na manowce
odwróconych światów.
W punkt. Odliczanie końca zaczyna się od pierwszego oddechu (wdechu i wydechu).Marcin Sztelak pisze: ↑07 lis 2022, 06:26trzeba przełknąć
codzienny kęs umierania.
Do końca, póki ostateczne nie stanie w gardle.
Na sztorc.
I kurczę... hm, no nie, bywa że znak (słowo) trafi w sedno.
Komunikacja bez niedopowiedzeń.
