-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
admin@osme-pietro.pl
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Amsterdam 2.0
- Gloinnen
- Admin
- Posty: 12424
- Rejestracja: 29 paź 2011, 00:58
Amsterdam 2.0
Szłam. Po raz pierwszy nie musiałam pytać przechodniów
o drogę. Wieczór szklił chodnik fioletem i dymem,
rozprowadzał późne światłocienie powolnymi liźnięciami
po rozbujanych fasadach; ta ulica nie miała końca,
choć zdawało się, że wystarczy zaledwie kilkanaście metrów
i zbiegnie kamiennymi schodkami prosto
do morza. Już czuć było rybi posmak w powietrzu
i słony chłód wgryzał się w kąciki oczu.
Szukałam portu, doków w zgiełku i mgle rozchodzącej się
po kościach; będziesz tam czekał, jak zwykle, w jednej
z tych śmierdzących potem i fryturą tawern, gdzie
dobrze już rozgrzani marynarze nie mają cieni
i diabeł mówi: Goedeavond.
Co ty tutaj robisz, spytasz, strącając ze stołu szklankę;
to ten moment, kiedy nic nie będę umiała
odpowiedzieć, niewidzialna i niesłyszalna.
Nieprawda, że cię tu nie ma, że to tylko
czas pomylił kroki w nigdy nie dokończonych tańcach
ze wszystkich przystani świata.
Wiesz przecież, że ja nie znam tych figur ani rozkołysań,
choć dla ciebie mogłabym być dziewczynką portową.
Każdy ruch stanie się coraz bardziej nieporadny, gdy noc
zacznie wyjmować kolejne cząstki puzzli z niestabilnego
kadru. Spadam już, mrukniesz, ocierając usta
z piwnej piany, i oddalisz się z inną, obcą załogą,
prosto w nawoływania nautofonów.
I nagle ten port i ta tawerna, i całe miasto, którego skłębione ciepło
za plecami nie daje ukojenia, okażą się bezdomnymi znakami
bez swoich rzeczywistych signifiés, w oblepiającej gęstości
szarej godziny. I gdy będę sypać garście piasku
w zamknięte drzwi, diabeł wyjrzy z głębi
i napisze mi od wewnątrz na popękanej szybie: Ga weg, ga weg!
____________________
Glo.
o drogę. Wieczór szklił chodnik fioletem i dymem,
rozprowadzał późne światłocienie powolnymi liźnięciami
po rozbujanych fasadach; ta ulica nie miała końca,
choć zdawało się, że wystarczy zaledwie kilkanaście metrów
i zbiegnie kamiennymi schodkami prosto
do morza. Już czuć było rybi posmak w powietrzu
i słony chłód wgryzał się w kąciki oczu.
Szukałam portu, doków w zgiełku i mgle rozchodzącej się
po kościach; będziesz tam czekał, jak zwykle, w jednej
z tych śmierdzących potem i fryturą tawern, gdzie
dobrze już rozgrzani marynarze nie mają cieni
i diabeł mówi: Goedeavond.
Co ty tutaj robisz, spytasz, strącając ze stołu szklankę;
to ten moment, kiedy nic nie będę umiała
odpowiedzieć, niewidzialna i niesłyszalna.
Nieprawda, że cię tu nie ma, że to tylko
czas pomylił kroki w nigdy nie dokończonych tańcach
ze wszystkich przystani świata.
Wiesz przecież, że ja nie znam tych figur ani rozkołysań,
choć dla ciebie mogłabym być dziewczynką portową.
Każdy ruch stanie się coraz bardziej nieporadny, gdy noc
zacznie wyjmować kolejne cząstki puzzli z niestabilnego
kadru. Spadam już, mrukniesz, ocierając usta
z piwnej piany, i oddalisz się z inną, obcą załogą,
prosto w nawoływania nautofonów.
I nagle ten port i ta tawerna, i całe miasto, którego skłębione ciepło
za plecami nie daje ukojenia, okażą się bezdomnymi znakami
bez swoich rzeczywistych signifiés, w oblepiającej gęstości
szarej godziny. I gdy będę sypać garście piasku
w zamknięte drzwi, diabeł wyjrzy z głębi
i napisze mi od wewnątrz na popękanej szybie: Ga weg, ga weg!
____________________
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- lczerwosz
- Posty: 9449
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Amsterdam 2.0
Na koniec diabeł mówi "Odejdź, odejdź!", choć wcześniej witał "Dobry wieczór". Że ty się nie bałaś chadzać do tawern wieczorową porą, stąpać po śliskich kamieniach schodów. Nieostrożny ruch i jesteś w morzu. Ale najgorsza jest potencjalnie mojka w ręku zazdrosnej o wpływy z nierządu prostytutki lub jej opiekuna. Pocięta twarz nie zachęca już wtedy do towarzystwa. Czas nie pomylił kroków, raczej ty.
Co wyróżnia cię spośród innych dziewczynek. Żeś przyszła specjalnie w poszukiwaniu tego jednego? Sama wiesz, że on zaraz zatraci się w pianie piwa lub zaniosą go do swojej lub do całkiem innej kojki, a gdy się obudzi to już będzie na pełnym morzu, niczego i nikogo nie zapamięta.
Co wyróżnia cię spośród innych dziewczynek. Żeś przyszła specjalnie w poszukiwaniu tego jednego? Sama wiesz, że on zaraz zatraci się w pianie piwa lub zaniosą go do swojej lub do całkiem innej kojki, a gdy się obudzi to już będzie na pełnym morzu, niczego i nikogo nie zapamięta.
- Gloinnen
- Admin
- Posty: 12424
- Rejestracja: 29 paź 2011, 00:58
Amsterdam 2.0
To chyba właśnie dlatego diabeł mówi to, co mówi.
Dzięki, że chciało Ci się zaglądnąć.
Glo.
Dzięki, że chciało Ci się zaglądnąć.

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- eka
- Posty: 18359
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Amsterdam 2.0
Gloinnen pisze: ↑20 lut 2023, 23:47Co ty tutaj robisz, spytasz, strącając ze stołu szklankę;
to ten moment, kiedy nic nie będę umiała
odpowiedzieć, niewidzialna i niesłyszalna.
Nieprawda, że cię tu nie ma, że to tylko
czas pomylił kroki w nigdy nie dokończonych tańcach
ze wszystkich przystani świata.

-
- Posty: 5196
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Amsterdam 2.0
Niekoniecznie niespełnienie,często szukamy doskonale wiedząc, że nie znajdziemy. Pięknie napisane.
- skaranie boskie
- Admin
- Posty: 14818
- Rejestracja: 29 paź 2011, 00:50
Amsterdam 2.0
Interesujące.
Jak dla mnie, bardziej opowiadanie, niż wiersz...
Jak dla mnie, bardziej opowiadanie, niż wiersz...
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Gloinnen
- Admin
- Posty: 12424
- Rejestracja: 29 paź 2011, 00:58
Amsterdam 2.0
Dziękuję pięknie wszystkim czytającym.
Skaranie, to Ty? Cóż to za okazja, że się dziś zjawiłeś pod moim wierszem!?



Skaranie, to Ty? Cóż to za okazja, że się dziś zjawiłeś pod moim wierszem!?

Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- skaranie boskie
- Admin
- Posty: 14818
- Rejestracja: 29 paź 2011, 00:50
Amsterdam 2.0
Nie, to nie ja, to chyba jakieś moje stare wcielenie...
Tak jakoś zajrzałem w aktywne tematy i... siurprajs. Glo znowu w formie!
Cieszę się z tego, bo szkoda by było, byś marnowała talent.
PS. Piwko - jak zawsze - z przyjemnością.



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- lczerwosz
- Posty: 9449
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Amsterdam 2.0
Niech wszyscy wracają na swoje miejsca.
- Gloinnen
- Admin
- Posty: 12424
- Rejestracja: 29 paź 2011, 00:58
Amsterdam 2.0
Średnio w formie, ale dopiero teraz, po jakichś siedmiu latach, pisanie znowu sprawia mi po prostu przyjemność.
???
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl