Witraże wściekle krwawią słońcem,
refleksy na ołtarzu
układają się w niedobre wróżby
i pogruchotane krzyże.
Dym kadzideł zasnuwa mozaikową
posadzkę uwidaczniając ślady stóp
umarłych, wciąż drepczą pomiędzy
nawami, opierają się o kolumny.
Dach u sklepienia trzeszczy szeptami,
to na pewno nie modlitwy.
Głośny huk zatrzaskiwanych wrót
kurzem zasypuje i tak wytarte inwokacje.
Chłód gasi ogień, aż do jutrzni.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
admin@osme-pietro.pl
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Katedra w ogniu
- eka
- Posty: 18359
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Katedra w ogniu
Najpierw pomyślałam o płonącej Notre Dame, ale przecież to tylko obraz w świetle emitowanym przez kolorowe witraże.
Kapitalna malarska impresja, w niej i przekreślenie wartości wiary, i nadzieja, bo jutrznia.
To chyba Benedykt XVI przepowiadał. Upadek KK, zejście do podziemi grupki wyznawców i odrodzenie na miarę tych pierwszych chrześcijańskich gmin w Rzymie.
Świetny wiersz, Marcin!

Kapitalna malarska impresja, w niej i przekreślenie wartości wiary, i nadzieja, bo jutrznia.
To chyba Benedykt XVI przepowiadał. Upadek KK, zejście do podziemi grupki wyznawców i odrodzenie na miarę tych pierwszych chrześcijańskich gmin w Rzymie.
Świetny wiersz, Marcin!
