budzę się z nadzieją może dzisiaj uśmiech
winorośli pukającej w okno podpowie
jaki kolor przybiorą
słowa
dobrze że nie znasz reguł tej gry
ja wiem rzucą kolejny
cień zamilczenia tej samej barwy
aż pochłonie go wilcza godzina
jesiennego mroku
numeruję
układam według skali chłodu
chociaż już od dawna nie odczuwam
zimna
jeszcze nie wiesz
są puklerzem
kiedyś
staną się bronią
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
admin@osme-pietro.pl
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
kolory i cienie
- Lucile
- Posty: 4909
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
- eka
- Posty: 18626
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
kolory i cienie
Kolejna metafora cienia, boję się
Dla mnie kolor może przybierać różne odcienie, w zależności od intensywności padającego nań światła.
Hm.
Poczekam.


Dla mnie kolor może przybierać różne odcienie, w zależności od intensywności padającego nań światła.
Hm.
Poczekam.

-
- Posty: 712
- Rejestracja: 18 gru 2020, 19:45
- Płeć:
kolory i cienie
No właśnie, zobaczymy co z tym kolorem, najlepsze jest to, że kolor to iluzja. No, ale życie samymi faktami jest takie dołujące.
- eka
- Posty: 18626
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
kolory i cienie
Kolor dostarcza nam "urządzonko" zainstalowane w mózgu, czasami jest wadliwe (vide - daltonizm), czasami rozróżnia tylko dwa, trzy kolory... podobno kolorowość oglądu zawdzięczamy roślinom, które w ten sposób, dodatkowo, poza zapachem, wabiły owady.
Spokojnie świat może się obyć bez barw, nawet takie sf opko kiedyś mi się machnęło (Raport).
Spokojnie świat może się obyć bez barw, nawet takie sf opko kiedyś mi się machnęło (Raport).
- Lucile
- Posty: 4909
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
kolory i cienie
Można powiedzieć, że to kolejny tekst z cyklu… zmagania z cieniem. Bardziej tym metaforycznym. Jakoś bliżej mi do rozkminiania cienia niż koloru. Wcześniej o tym nie pomyślałam, ale dzisiaj pojawiło się skojarzenie z dawną lekturą nastoletnich lat, jaką się wtedy - nie tylko ja – zaczytywałam; to jest twórczością Josepha Conrada, w tym słynną „Smugą cienia” i przypomniało mi to film Andrzeja Wajdy widziany gdzieś w końcówce lat 70. XX wieku, będący ekranową adaptacją powieści. Kto wie, kiedy, z jakich powodów, i do jakich pokładów, warstw różnych tekstów - niegdyś przeczytanych, zaczytywanych, jakby wdrukowanych w podglebie naszej pamięci - sięgamy angażując świadomość i podświadomość i nadświadomość?
Dokąd mnie ten bibliofilski bagaż prowadzi… ja sama w strachu.
- eka
- Posty: 18626
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
kolory i cienie
Z czarną dziurą (w sensie astronomicznym) nikt i nic nie ma szans : )Z cieniem? Można powalczyć w każdym znaczeniu.


- Lucile
- Posty: 4909
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
kolory i cienie
A o tym - jakie cienie rzuca na nas nieuchronny "cień czasu" najlepiej roztrząsa się przy

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.