Pikowanie słów, czyli pamięć na agrafce

Wiadomość

#1 Post autor: **Lucile** » 05 gru 2025, 23:52

Horyzont przeorany krawędziami
przeczuć splątanych
ciszą.

Na marginesie widzenia
kontury przewinień,
muśnięcia westchnień.

Podziurawione ścieżki wybrzmiałych
wspomnień meandrują
nieodwracalnie.

Nie pozostał nawet ślad
cienia słów kanciastych,
niewspółwinnych.

Moich?

nie · #2 Post autor: **nie** » 06 gru 2025, 00:37

Odpadłem po pierwszej strofie, a w zasadzie po pierwszym wersie. Niedorzeczny tekst, Lu.

#3 Post autor: **Lucile** » 06 gru 2025, 00:50

nie, oczywiście, masz prawo do takiego zdania - a nie pomyślałeś, że to tekst o alzheimerze?

nie · #4 Post autor: **nie** » 06 gru 2025, 01:04

Lucile pisze: ↑
06 gru 2025, 00:50
nie, oczywiście, masz prawo do takiego zdania - a nie pomyślałeś, że to tekst o alzheimerze?

Tak, o Alzheimerze, który zapomniał, jak się pisze wiersze.

#5 Post autor: **Lucile** » 06 gru 2025, 01:53

nie pisze: ↑
06 gru 2025, 01:04
który zapomniał, jak się pisze wiersze.

No cóż, to cecha przynależna chorobie Alzheimera.
A tekst jest próbą zapisu agonii pamięci.

#6 Post autor: **eka** » 06 gru 2025, 21:42

" (...) pamięć na agrafce" - metafora rozerwanej, doraźnie ratowanej pamięci, bardzo udana.

A potem, msz, za gęsto w tych zbitkach przybliżeń.

:kofe: