Raport z ustępu

Wiadomość

point of view · #1 Post autor: **point of view** » 16 paź 2018, 17:45

okna uczą się w fabrykach wpuszczać światło
a one
osadzone w rzeczywistości
zachłystują się narzekaniami ulicy
przez nie poznaję intymne sprawy chodnika
nie życzę sobie takiej obcesowości

manifestując obojętność
siadam na krześle tyłem do okna
skubiąc pestki słonecznika
prowokacyjnie rzucam łupiny na podłogę

nocą
pod moją latarnię
zbiegają się wyrzucone psy i parszywe koty
to dziwne jak harmonicznie wychodzi im
smętne miauczenie i wycie we wspólnej sprawie

okno wydala wtedy spowiedź żarówki
usypia bruk stęchłym powietrzem
którym oddychały tapety

w duszy cieszę się że zapach jest anonimowy
nie tak jak przed sklepem piekarza

#2 Post autor: **eka** » 16 paź 2018, 18:32

point of view pisze: ↑
16 paź 2018, 17:45
wspólne miauczenie i wycie we wspólnej sprawie

Pierwsze wspólne można chyba pominąć.
O wzajemnym niechętnym wpływie -ja- na świat i odwrotnie.
Pytanie, dlaczego -ja- ma mieć komfort anonimowości?
Okno można zidentyfikować.

point of view · #3 Post autor: **point of view** » 16 paź 2018, 20:35

... poprawione, dzięki. Ono można zidentyfikować, człowieka za oknem już nie tak łatwo

#4 Post autor: **eka** » 16 paź 2018, 20:42

Szczególnie, gdy schowany w ustępie?:)

point of view · #5 Post autor: **point of view** » 16 paź 2018, 20:56

?? ale to nie jest ustęp , to jego mieszkanie...

#6 Post autor: **eka** » 16 paź 2018, 21:11

Myślałam o ustępie jako części tekstu, stąd zdziwienie i pytanie:)

point of view · #7 Post autor: **point of view** » 16 paź 2018, 21:16

Piękna volta

)))))

#8 Post autor: **eka** » 16 paź 2018, 21:18

Marcin Sztelak · #9 Post autor: **Marcin Sztelak** » 19 paź 2018, 23:15

Bardzo dobry, udane obserwacje zza okna, chociaż ustęp jednak się kojarzy, szczególnie w kontekście puenty.

Pozdrawiam.