En harmonie

Wiadomość

#1 Post autor: **Lucile** » 17 wrz 2020, 19:43

Ze spokojem spoglądam na szlak dróg przebytych,
miasta P tam nie ma, unikam miejsc nażytych
nadmiernie. Przez imperatyw bycia na topie,
ucieka najważniejsze, znika wraz z potopem
hałaśliwego tłumu. Ukrytego piękna
nie dojrzysz, gdzie zbyt dużo zadrapań i szumów.

Przygodą kuszą stacje jeszcze niepoznane,
gdzie sosna i róża uwodzą niewyznaniem.

#2 Post autor: **skaranie boskie** » 18 wrz 2020, 20:11

Lucile pisze: ↑
17 wrz 2020, 19:43
Przygodą kuszą stacje jeszcze niepoznane,
gdzie sosna i róża uwodzą niewyznaniem.

Na stacjach niepoznanych, niegodnych zapomnień,
zdarzają się spotkania spóźnionych kochanków
Tam piękne uniesienia przysypane szronem
z niepokojem czekają nadchodzących ranków...