Nie znasz dnia... cz. 5.

Wiadomość

Hardy · #11 Post autor: **Hardy** » 02 maja 2025, 20:40

eka pisze: ↑
27 kwie 2025, 16:13
Hardy, sukcesów w szybkim dochodzeniu do zdrowia i do kolejnego pływania

Uff... cięli 28 kwietnia, pozszywali i dzisiaj wypuścili do domu

Co pewien czas, na bieżąco pisałem kolejne cześci,, aby nie umrzeć z nudów. Wyszło (z dzisiejszą, ostatnią) aż 12 części, łącznie... 100 strof 4-wersowych + 1 strofa jako summa

Nie będę chyba umieszczał cd., gdyż wyszedł prawie tomik

Czas mi teraz odpocząć

#12 Post autor: **tabakiera** » 03 maja 2025, 08:12

Cóż Hardy - zdrówka.

Widać styl szpitalny raczej się nie uwspółcześnia - życie.

:rosa:

Hardy · #13 Post autor: **Hardy** » 03 maja 2025, 12:59

Dzięki, Tabakiero. Na arzie tylko spacerek, ale myślę, że trochę szybciej wrócę do aktywności, niż mi zalecili

#14 Post autor: **eka** » 03 maja 2025, 15:24

No proszę, tomik : )
Nie marnujesz żadnego czasu, fajnie.

:kofe:

Hardy · #15 Post autor: **Hardy** » 03 maja 2025, 18:41

eka pisze: ↑
03 maja 2025, 15:24
No proszę, tomik : )
Nie marnujesz żadnego czasu, fajnie.

...i tak umierałem tam z nudów. Taka wegetacja to nie dla mnie... przynajmniej wróciłem do pisania ręcznego, a nie z klawiatury. Trochę czystych kartek papieru im zarekwirowałem

#16 Post autor: **eka** » 04 maja 2025, 12:53

Fakt, odzwyczailiśmy się od ręcznego pisania. Grunt, że dałeś radę

Hardy · #17 Post autor: **Hardy** » 04 maja 2025, 14:13

eka pisze: ↑
03 maja 2025, 15:24
No proszę, tomik : )
Nie marnujesz żadnego czasu, fajnie.

Nie znoszę wegetacji, zwłaszcza wymuszonej