Raz rzekłem mu: „Się ciesz,
tyś homo sapiens, wiesz?”.
Po głowie się już drapie
i okiem łypie, sapie.
Wściekł się wnet śmiertelnie:
„Nie rób homo ze mnie!
A że czasem posapię?!
Nie znaczy, żem jest sapiens!".
Gdy o homonimie
(znów przy butelczynie)
wspomniałem, rzekł wzgardliwie:
„Homo to fuj, nie imię!”.
„Precz z martwą łaciną”!
On zaczął, lecz inną…
Tą żywą, wszystkim znaną,
„z mlekiem matki” wyssaną.
Ze mnie poliglota,
w mowach się nie motam…
Wreszcie się dogadałem,
tę łacinę też znałem.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
admin@osme-pietro.pl
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.