• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    admin@osme-pietro.pl
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
    Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.

    Benjamin Franklin

    UWAGA!
    KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!

    Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
    A oto wyniki



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

Temida

Wyjątkowo krótkie utwory poetyckie
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
AS...
Posty: 1266
Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57

Temida

#1 Post autor: AS... » 06 cze 2019, 10:58

krew niewinnych nie przeważy prawa
które wstydzi się sprawiedliwości

w tłumie pokrzywdzonych

opaska bezstronnej bogini
opada z oczu na usta

Awatar użytkownika
lczerwosz
Posty: 9449
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51

Temida

#2 Post autor: lczerwosz » 07 cze 2019, 22:07

Temida nigdy nie była ślepa.

AS...
Posty: 1266
Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57

Temida

#3 Post autor: AS... » 08 cze 2019, 00:25

zacny Leszku
kiedy się jest daltonistą
nie trzeba przymykać oczu na czerwone

Awatar użytkownika
mirek13
Posty: 1617
Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23

Temida

#4 Post autor: mirek13 » 08 cze 2019, 06:37

Kiedy ma się pełne spektrum daltonizmu, lepiej nie oceniać kolorów.
Bo źle można zinterpretować barwy Rewolucji Francuskiej, czy bolszewickiej.
O tęczowej nie wspomnę.
Współczesny Broniewski się znalazł...
Jako wiersz, doceniam.

Awatar użytkownika
Lucile
Posty: 4805
Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
Płeć:

Temida

#5 Post autor: Lucile » 28 cze 2019, 22:36

lczerwosz pisze:
07 cze 2019, 22:07
Temida nigdy nie była ślepa.
Istotnie, w Krakowie Temida nie jest ślepa. By się tym przekonać, wystarczy wejść do Auli w Muzeum UJ Collegium Maius, stanąć przed pięknymi, intarsjowanymi drzwiami prowadzącymi na rektorską klatkę schodową, i się... zachwycić. Drzwi, wraz z kamiennym portalem zostały tu przeniesione z rozebranego w 1820 roku miejskiego Ratusza. Budynku bardzo ważnego dla funkcjonowania miasta. Na Rynku Głównym pozostała po nim tylko wieża, na dodatek z wykuszami zaprojektowanymi przez prof. Wiktora Zina.

Ale ad rem. Portal i drzwi - wraz ze złoconą, renesansową kratą - zostały po rozbiórce ratusza przeniesione do Biblioteki Jagiellońskiej, bo tu (w Collegium Maius) miała wtedy swoją siedzibę.
A same drzwi? Wykonane (prawdopodobnie) przez krakowskiego mistrza Kalinkę końcem XVI wieku, manierystyczne, bogato intarsjowane rożnymi gatunkami drewna, same w sobie stanowią prawdziwe dzieło sztuki. Pod herbem Krakowa, w ich centralnej części widzimy... Temidę. Ta alegoria Sprawiedliwości w prawej dłoni dzierży miecz, w lewej wagę. A oczy ma szeroko otwarte. Właściwie oko, bowiem widzimy tylko jej profil. Nic dziwnego, te drzwi prowadziły wszak do Sali Pańskiej, czyli sali, gdzie odbywano sądy.

Piękna jest ta nasza Temida. W szykownej, kolorowej sukni, wianku na głowie, otoczona kwieciem i... boso.

Tak mnie naszło, Asie, po przeczytaniu Twojej miniaturki.
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 4801
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Płeć:

Temida

#6 Post autor: tabakiera » 29 cze 2019, 20:51

Nie wnikam, czy Temida jest ślepa, czy nie.
Myślę, że to nie ma znaczenia w tym wierszu.
Znaczenie ma natomiast to, że w tłumie bezstronny obserwator widzi niesprawiedliwość, ale milczy.
Chociaż jest przedstawicielem sprawiedliwości.
Ba, jej ikoną!
Czyżby cierpienie tłumu robiło mniejsze wrażenie, niż ból konkretnej jednostki?
A może zastraszona ta Temida?
Wstydzi się?
Przecież widzi, bo weszła w tłum.
Jest jego częścią, dlatego nie ma już opaski na oczach, co bywa w przypadku oderwanych od mas.

Wstyd takiej sprawiedliwości.

W wierszu czytam tylko trzy ostatnie wersy.
Pierwsze narzucają mi interpretację, a ja wolę dumać sama...

ODPOWIEDZ

Wróć do „MINIATURY”