• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    admin@osme-pietro.pl
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    "Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
    Cicero "De re publica"



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

Na krakowskim Kazimierzu

Wyjątkowo krótkie utwory poetyckie
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
BerniM
Posty: 137
Rejestracja: 11 cze 2019, 21:20
Lokalizacja: kraków
Płeć:

Na krakowskim Kazimierzu

#1 Post autor: BerniM » 14 lut 2020, 22:03

Na krakowskim Kazimierzu
uczyliśmy się chodzić do nieba,
spacerując o zmroku
w Twoją czułość.

Awatar użytkownika
Lucile
Posty: 4873
Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
Płeć:

Na krakowskim Kazimierzu

#2 Post autor: Lucile » 14 lut 2020, 23:07

Beniu, mamy taki poddział w Poezji, jak Miniatury. Czy nie sądzisz, że Twoje zgrabne mini nie powinno tam trafić? Jeżeli pozwolisz, przeniosę, ale tylko za Twoją zgodą.
Mam także niewielką uwagę. Zauważyłam, że w swoich wierszach używasz wielkiej litery w zaimkach osobowych dzierżawczych. Chyba niepotrzebnie, bowiem tej formy używamy (i jak obserwuję coraz rzadziej) wtedy, gdy bezpośrednio zwracamy się do konkretnej osoby.
A w poezji już całkiem wyjątkowo, np: inwokacja, panegiryk, epitafium.

Serdecznie :)
L.
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
BerniM
Posty: 137
Rejestracja: 11 cze 2019, 21:20
Lokalizacja: kraków
Płeć:

Na krakowskim Kazimierzu

#3 Post autor: BerniM » 15 lut 2020, 13:44

Witaj Lucile:) przenieś wiersz, bo ja się cały czas uczę i kosztuję nowości...Dziękuje za życzliwość i sugestie:)

Awatar użytkownika
Lucile
Posty: 4873
Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
Płeć:

Na krakowskim Kazimierzu

#4 Post autor: Lucile » 15 lut 2020, 23:07

Droga Beniu, przeniosłam :)
Pozdrawiam
L

A nawiązując do tytułu, to - moim skromnym zdaniem - Kazimierz zbyt się skomercjalizował. Nie twierdzę, że wolałam go takim zaniedbanym, odrapanym i wyludnionym jak kilkanaście, czy nawet więcej lat temu, ale... ale i ta obecna, wszech-panujaca tam "cepeliada" nie jest w moim guście. A czy wiesz, że tam właśnie kręcony był pożar Kalinca w filmowych "Nocach i dniach" Jerzego Antczaka?
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
BerniM
Posty: 137
Rejestracja: 11 cze 2019, 21:20
Lokalizacja: kraków
Płeć:

Na krakowskim Kazimierzu

#5 Post autor: BerniM » 17 lut 2020, 16:03

Witaj Lucile,zgadza się ,że Kazimierz bardzo się zmienił. .Pamietam go takim odrapanym i brudnym,ale ... tam właśnie miałam kolegów z podwórka ,tam się bawiłam itd...Pamietam też jak kręcono Schindler’s List na ul.Szerokiej.Bylam wtedy tam na komisariacie i ci wszyscy stażyści , operatorzy itd...zabawne doświadczenie :) A pamiętasz tramwaj konny nazywany dyliżans ? jechał ulicą Dajwór ? Pamietam go jak przez mgłę :)) Jednak wolę dawny Kazimierz z urokliwymi, cichymi uliczkami :vino:
Ściskam serdecznie :)))

Awatar użytkownika
Lucile
Posty: 4873
Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
Płeć:

Na krakowskim Kazimierzu

#6 Post autor: Lucile » 26 lut 2020, 23:06

BerniM pisze:
17 lut 2020, 16:03
Kazimierz bardzo się zmienił. .Pamietam go takim odrapanym i brudnym,ale ... tam właśnie miałam kolegów z podwórka ,tam się bawiłam itd...Pamietam też jak kręcono Schindler’s List na ul.Szerokiej.Bylam wtedy tam na komisariacie i ci wszyscy stażyści , operatorzy itd...zabawne doświadczenie A pamiętasz tramwaj konny nazywany dyliżans ? jechał ulicą Dajwór ? Pamietam go jak przez mgłę ) Jednak wolę dawny Kazimierz z urokliwymi, cichymi uliczkami
Beniu, pamiętam, oczywiście że pamiętam. Miałam taki zwyczaj, szczególnie na studiach, podczas sesji egzaminacyjnej - dla odreagowania i przewietrzenia głowy, aby mi się mózg od nadmiaru nauki nie zlasował - lubiłam późnym wieczorem, a raczej nocą powłóczyć się po opustoszałym, i przez to jeszcze bardziej urokliwym Kazimierzu. Nigdy nic złego tam mnie nie spotkało, a wyobraźnia miała wspaniałą pożywkę.

A teraz? Komercja, komercja, komercja...
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
BerniM
Posty: 137
Rejestracja: 11 cze 2019, 21:20
Lokalizacja: kraków
Płeć:

Na krakowskim Kazimierzu

#7 Post autor: BerniM » 28 lut 2020, 11:22

Zgadza się, i ta cisza i spokój :)))

ODPOWIEDZ

Wróć do „MINIATURY”