• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    admin@osme-pietro.pl
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
    Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.

    Benjamin Franklin

    UWAGA!
    KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!

    Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
    A oto wyniki



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

czy milczenie zawsze jest złotem?

Wyjątkowo krótkie utwory poetyckie
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Lucile
Posty: 4805
Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
Płeć:

czy milczenie zawsze jest złotem?

#1 Post autor: Lucile » 02 wrz 2018, 11:50

kiedy słowa zmieniały się w niezbędny
codzienny narkotyk

umilkłeś

a ja stawałam się wylinką
samej siebie
nie rzucającą nawet cienia

mów do mnie
mów
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Gorgiasz
Posty: 1847
Rejestracja: 16 kwie 2015, 14:51

czy milczenie zawsze jest złotem?

#2 Post autor: Gorgiasz » 03 wrz 2018, 11:26

czy milczenie zawsze jest złotem?
"Błogosławiony człowiek, który nie mając nic do powiedzenia, nie próbuje ubrać tego faktu w słowa"
/Eliot/

szczepantrzeszcz
Posty: 554
Rejestracja: 28 lis 2016, 22:03

czy milczenie zawsze jest złotem?

#3 Post autor: szczepantrzeszcz » 03 wrz 2018, 12:13

Lucile pisze:
02 wrz 2018, 11:50
kiedy słowa zmieniały się w niezbędny
codzienny narkotyk

umilkłeś
Narkotyk nie jest dobry. Trzeba szukać słów, które narkotykiem nie są. Jeżeli się nie znajduje, milczenie lepsze.

Awatar użytkownika
Lucile
Posty: 4805
Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
Płeć:

czy milczenie zawsze jest złotem?

#4 Post autor: Lucile » 03 wrz 2018, 16:21

Gorgiasz pisze:
03 wrz 2018, 11:26
"Błogosławiony człowiek, który nie mając nic do powiedzenia, nie próbuje ubrać tego faktu w słowa"
/Eliot/
czy mam rozumieć, że powinnam zamilknąć :myśli: :cha:
szczepantrzeszcz pisze:
03 wrz 2018, 12:13
Lucile pisze: ↑02 wrz 2018, 11:50
kiedy słowa zmieniały się w niezbędny
codzienny narkotyk

umilkłeś
Narkotyk nie jest dobry. Trzeba szukać słów, które narkotykiem nie są. Jeżeli się nie znajduje, milczenie lepsze.
A co, jeżeli tym narkotykiem jest miłość?

Dziękuję, drodzy Panowie, serdeczności ślę.
L
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Gorgiasz
Posty: 1847
Rejestracja: 16 kwie 2015, 14:51

czy milczenie zawsze jest złotem?

#5 Post autor: Gorgiasz » 03 wrz 2018, 20:13

czy mam rozumieć, że powinnam zamilknąć
Skąd taki pomysł?! Strach napisać cokolwiek, wszystko przekręcą... :crach:

Awatar użytkownika
Lucile
Posty: 4805
Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
Płeć:

czy milczenie zawsze jest złotem?

#6 Post autor: Lucile » 03 wrz 2018, 20:25

Gorgiaszu miły,
no, przecież znasz się na żartach :D
a każda Twoja wizyta jest dla mnie cenna i łaknę jej:
jak kania ddżu

co powiesz na lampkę zacnego :vino: ?
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

szczepantrzeszcz
Posty: 554
Rejestracja: 28 lis 2016, 22:03

czy milczenie zawsze jest złotem?

#7 Post autor: szczepantrzeszcz » 03 wrz 2018, 20:42

Lucile pisze:
03 wrz 2018, 16:21
szczepantrzeszcz pisze:
03 wrz 2018, 12:13
Narkotyk nie jest dobry. Trzeba szukać słów, które narkotykiem nie są. Jeżeli się nie znajduje, milczenie lepsze.
A co, jeżeli tym narkotykiem jest miłość?
Narkotykiem są słowa. Miłość nie składa się ze słów. Najtęższe umysły poezji próbują szukać odpowiedzi, z czego się składa miłość. Jak na razie tyle odpowiedzi, ile umysłów, a kiedy serce drgnie, po raz kolejny ze zdziwieniem stwierdzamy, że słowa nie wystarczą.

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7235
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46

czy milczenie zawsze jest złotem?

#8 Post autor: alchemik » 03 wrz 2018, 23:41

Słowa próbują objąć miłość i wszelkie uczucia. Nie da się.
Dlatego powstała poezja. Próbuje objąć wszelkie emocje.
Używa metafor.
Co to są metafory? To skróty myślowe pragnące dotrzeć do miłości, lub nienawiści.
Stany pośrednie potrzebują bardziej opisów niż metafor.
Z czego składa się miłość?
Pszczoły powiedziałyby, że z miodu.
Ja uwielbiam miód, ale czuję tylko cukier, który wspiera mnie rano.
Miłość jest osiągnięciem.
Wymaga trudu,
Dla niektórych to Himalaje.
Dla innych spotkanie we wspólnym bezpiecznym miejscu.
Bezpiecznie!
To słowo klucz.
Choćbyśmy zanurzali się w najzacieklejszej burzy, to sami możemy wypiąć się na świat z bólem, kurwa pożegnania.
Z partnerem to walka o bezpieczeństwo nie swoje.
To miłość.
Serce drga, kiedy łamie zasady egocentryzmu i chroni może egoistycznie, a może nie, osobę ukochaną. Egoistycznie, bo ukochaną, czyli przynależną. Straciłem już nogę, ale oddałbym rękę i ramię dla ukochanej osoby. Ja uznawany za egocentryka.

A we mnie miłość, którą muszę przeciwstawić nienawiści, która we mnie tkwi.
Tyle czerni.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Lucile
Posty: 4805
Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
Płeć:

czy milczenie zawsze jest złotem?

#9 Post autor: Lucile » 04 wrz 2018, 17:42

Zgoda, miłość to znacznie więcej niż słowa, ale przecież są jednym ze sposobów jej wyrażania.
I to bardzo ważnym sposobem.
Chyba że jest się mimem.
Co byśmy bez nich wiedzieli o tych miłościach największych, najpiękniejszych, opiewanych w historii i literaturze?
Począwszy od Orfeusza i Eurydyki, chociaż akurat w ich miłości wielką rolę odgrywała muzyka. Być może, Orfeusz, nadal błąka się po świecie (po zaświatach), śpiewem wyrażając rozpacz po stracie ukochanej.
Że nie wspomnę o postaciach historycznych (np. Petrarka i Laura, Dante i Beatrycze), czy literackich (chociażby: Tristan i Izolda, Romeo i Julia). A przepełnione słowami miłości listy zakochanych, np. Abelarda i Heloizy. Jednak po tym, co im uczyniono, cóż im pozostało, jeżeli nie właśnie słowa? To one, jak narkotyk - opium, kokaina, morfina - były emanacją i lekiem na ich wzajemne, fizycznie niespełnienie.
Inaczej; spełniane już tylko w słowach, nie czynach (z wiadomych względów).
Z naszego podwórka: Jan III Sobieski i Marysieńka oraz ich listy?

Ciekawe, że pod tym drobiazgiem głos zabrali sami Panowie, którym serdecznie dziękuję
za bardzo interesującą dyskusję.
I każdemu z Panów, po części przyznaję rację.

A poza tym, miłość jak Temida, najczęściej... bywa ślepa.

Co do cytatów z Eliota, to pozwalam sobie przytoczyć jeszcze dwa:
Świat jest pełen niesprawiedliwości.
Bankier może napisać zły poemat i nic.
A niech tylko poeta spróbuje wypisać zły czek.

Oraz to:
Niedojrzali poeci imitują, dojrzali kradną (Immature poets imitate, mature poets steal).

Z promiennym :D od
L
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „MINIATURY”