• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    admin@osme-pietro.pl
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
    Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.

    Benjamin Franklin

    UWAGA!
    KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!

    Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
    A oto wyniki



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

Bolek, a sprawa polska.

Reportaże, felietony itp.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
skaranie boskie
Admin
Posty: 14774
Rejestracja: 29 paź 2011, 00:50

Bolek, a sprawa polska.

#11 Post autor: skaranie boskie » 10 lis 2018, 23:11

szczepantrzeszcz pisze:
10 lis 2018, 21:53
ten kierunek polskiej polityki zagranicznej mi się akurat podoba, chociaż myślę, że to temat znacznie szerszy, temat na inny wątek.
Masz na myśli owację, czy włażenie?...
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

szczepantrzeszcz
Posty: 554
Rejestracja: 28 lis 2016, 22:03

Bolek, a sprawa polska.

#12 Post autor: szczepantrzeszcz » 10 lis 2018, 23:21

To, co miałem na myśli, napisałem. Bardziej szczegółowo? Pod pojęciem polityki zagranicznej rozumiem działania, które mają na celu trwanie, w miarę zasobne i bezpieczne trwanie, narodu polskiego. Owacje są formą i nigdy zbyt wiele do meritum nie wnosiły. Sformułowanie "włażenie w dupę" oddają jedynie subiektywny stosunek piszącego do przedmiotu dyskusji. Czasami owych słów używam, jednak w tym przypadku świadomie z metafory zrezygnowałem.

SAM

Bolek, a sprawa polska.

#13 Post autor: SAM » 11 lis 2018, 09:01

szczepantrzeszcz pisze:
10 lis 2018, 23:21
To, co miałem na myśli, napisałem. Bardziej szczegółowo? Pod pojęciem polityki zagranicznej rozumiem działania, które mają na celu trwanie, w miarę zasobne i bezpieczne trwanie, narodu polskiego. Owacje są formą i nigdy zbyt wiele do meritum nie wnosiły. Sformułowanie "włażenie w dupę" oddają jedynie subiektywny stosunek piszącego do przedmiotu dyskusji. Czasami owych słów używam, jednak w tym przypadku świadomie z metafory zrezygnowałem.
cytuję - "... które mają na celu trwanie, w miarę zasobne i bezpieczne trwanie, narodu polskiego ..." Czyli TRWANIE, a nie ROZWÓJ ...?!!!

szczepantrzeszcz
Posty: 554
Rejestracja: 28 lis 2016, 22:03

Bolek, a sprawa polska.

#14 Post autor: szczepantrzeszcz » 11 lis 2018, 11:29

Proszę Państwa, wydaje mi się, że słowo "trwanie" jest semantycznie bardziej jednoznaczne niż "rozwój" i z tych względów, chcąc dać rzeczy słowo jak najwłaściwsze, warto go użyć.

"Rozwój" zawsze, świadomie, bądź podświadomie, łączy sie z zapytaniem o kierunek rozwoju, a w konsekwencji z wartościowaniem, dlatego też "trwanie" wydaje mi się lepszym słowem.

SAM

Bolek, a sprawa polska.

#15 Post autor: SAM » 11 lis 2018, 11:37

szczepantrzeszcz pisze:
11 lis 2018, 11:29
Proszę Państwa, wydaje mi się, że słowo "trwanie" jest semantycznie bardziej jednoznaczne niż "rozwój" i z tych względów, chcąc dać rzeczy słowo jak najwłaściwsze, warto go użyć.

"Rozwój" zawsze, świadomie, bądź podświadomie, łączy sie z zapytaniem o kierunek rozwoju, a w konsekwencji z wartościowaniem, dlatego też "trwanie" wydaje mi się lepszym słowem.
Co to byłoby, jeśli społeczeństwa trwałyby nadal w epoce kamienia łupanego?

Awatar użytkownika
Gorgiasz
Posty: 1847
Rejestracja: 16 kwie 2015, 14:51

Bolek, a sprawa polska.

#16 Post autor: Gorgiasz » 11 lis 2018, 13:34

szczepantrzeszcz pisze:
11 lis 2018, 11:29
Proszę Państwa, wydaje mi się, że słowo "trwanie" jest semantycznie bardziej jednoznaczne niż "rozwój" i z tych względów, chcąc dać rzeczy słowo jak najwłaściwsze, warto go użyć.

"Rozwój" zawsze, świadomie, bądź podświadomie, łączy sie z zapytaniem o kierunek rozwoju, a w konsekwencji z wartościowaniem, dlatego też "trwanie" wydaje mi się lepszym słowem.
Masz absolutną rację.

Awatar użytkownika
Gorgiasz
Posty: 1847
Rejestracja: 16 kwie 2015, 14:51

Bolek, a sprawa polska.

#17 Post autor: Gorgiasz » 11 lis 2018, 13:36

Co to byłoby, jeśli społeczeństwa trwałyby nadal w epoce kamienia łupanego?
Różne, mało ciekawe rzeczy. Na przykład niektórzy nie rozumieliby znaczenia wypowiadanych słów.

SAM

Bolek, a sprawa polska.

#18 Post autor: SAM » 11 lis 2018, 16:11

Gorgiasz pisze:
11 lis 2018, 13:36
Co to byłoby, jeśli społeczeństwa trwałyby nadal w epoce kamienia łupanego?
Różne, mało ciekawe rzeczy. Na przykład niektórzy nie rozumieliby znaczenia wypowiadanych słów.
- a i owszem - im zawsze słowo TRWAĆ będzie zapewne kojarzyć się pozytywnie. Ze względu na o.Tadeusza i jego TV TRWAM (z Torunia)

Awatar użytkownika
Gorgiasz
Posty: 1847
Rejestracja: 16 kwie 2015, 14:51

Bolek, a sprawa polska.

#19 Post autor: Gorgiasz » 11 lis 2018, 17:11

Ze względu na o.Tadeusza i jego TV TRWAM (z Torunia)
Ciekawe skojarzenie; ja bym na to nie wpadł. :smoker: No, ale każdy ma własne.

Awatar użytkownika
lczerwosz
Posty: 9449
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51

Bolek, a sprawa polska.

#20 Post autor: lczerwosz » 12 lis 2018, 17:19

Mimo, że poniektórzy uważają, że inteligencja polega tylko na tym, by zjadać, a nie być zjadanym, to uważam słowo trwać za bardziej godne pochwały, niż rozwijać się. Trwać można przy wartościach, wytrwać w złe czasy, przetrwać uciśnięcie. A może przetrwać jest, jak obudzić się w nowych czasach, jak ktoś niedopasowany do nowych standardów. Gdy ludzie honoru, to dawniej zwykłe hieny, sprzedawczyki.
Rozwój też jest dobry,gdy zrównoważony, ale nie za wszelką cenę. Pytania, czy w kompetycyjnym społeczeństwie można rozwijać się nie kosztem kogoś innego.
Ale pewnie za wiele chcę, matka natura, czy dobry Bóg już tak urządzili świat, że wygrywa lepiej rozwinięty, dopasowany do warunków zewnętrznych. Zdrada, donos, kapownictwo to tylko elementy taktyczne.

ODPOWIEDZ

Wróć do „DOKUMENT I PUBLICYSTYKA”