Miasto nierówno oddycha pełną piersią spoconych kamienic. Zawstydzeni cudzołożnicy z tęsknotą zerkają na mszalny kielich. Straceńcy dźwigają krzyże na swoje nędzne golgoty,
o nierównej fakturze najtańszych gatunków krajowych. Czas spada głośną kaskadą na rozjechane ulice, rozbity pędem kół podzwania o szyby, latarnie, krawężniki. Na przystankach zgromadzenia kobiet o twarzach z szarego papieru wymrukują różaniec nigdy niespełnianych próśb. Zagubieni mężczyźni w teczkach ze skaju dźwigają cały swój świat.
A w zwalistych kościołach gasną witraże, martwe łuki tonąc w półmroku nie obiecują rozgrzeszeń, tylko garść popiołu na głowy, lód posadzki dla stóp. Słowo z wolna zamierając w czeluściach sklepienia rozczesuje minione jak włosy. Coraz rzadsze, niby naturalna kolej rzeczy, jednak palce drętwieją i więdną. Niczym język nad ranem, w te bezgwiezdne, na wpół zapomniane.
Mimo to jako sybaryta z wykształcenia zasypiam z myślą, zupełnie nie na miejscu:
piękne panie już nie kochają poetów, szybko odchodzą przesycone zbyt długą frazą westchnień i oddechów.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
admin@osme-pietro.pl
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Katedra
- lczerwosz
- Posty: 9449
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Katedra
Ach ten nowoczesny świat żądny ustawicznej stymulacji. Szukam kogoś, z kim by można się ponudzić na starość bez utraty chęci do życia.Marcin Sztelak pisze: ↑15 sie 2020, 16:15piękne panie już nie kochają poetów, szybko odchodzą przesycone zbyt długą frazą westchnień i oddechów.
- Lucile
- Posty: 4878
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
Katedra
Kolejny smakowity kawałek:
---
Marcinie, przepraszam za poniższy offtop, ale nie mogłam się powstrzymać:
Niemniej, tego właśnie obu Panom życzę.
Pozdrawiam
L
Świetna metafora nieuchronności upływającego czasu. Pogodzenie się, ale czy na pewno? Chyba nie, skoro „palce drętwieją i więdną”. Niemy, bezskuteczny protest:Marcin Sztelak pisze: ↑15 sie 2020, 16:15Słowo z wolna zamierając w czeluściach sklepienia rozczesuje minione jak włosy. Coraz rzadsze, niby naturalna kolej rzeczy, jednak palce drętwieją i więdną.
A te „piękne panie, co już nie kochają poetów” - nic to, to tylko puste, „nabotoksowane” lale – czort z nimi.Marcin Sztelak pisze: ↑15 sie 2020, 16:15Niczym język nad ranem, w te bezgwiezdne, na wpół zapomniane.
---
Marcinie, przepraszam za poniższy offtop, ale nie mogłam się powstrzymać:
Ciekawe, czy znajdzie się odważna i przeskoczy tak wysoko zawieszoną poprzeczkę.lczerwosz pisze: ↑16 sie 2020, 14:00Marcin Sztelak pisze: ↑15 sie 2020, 16:15
piękne panie już nie kochają poetów, szybko odchodzą przesycone zbyt długą frazą westchnień i oddechów.
Ach ten nowoczesny świat żądny ustawicznej stymulacji. Szukam kogoś, z kim by można się ponudzić na starość bez utraty chęci do życia.
Niemniej, tego właśnie obu Panom życzę.
Pozdrawiam

L