Grzegorz miał 69 lat i po śmierci żony był samotny tak bardzo, że modlił się o jakiekolwiek towarzystwo.
Pewnego wieczoru zupełnie niespodziewanie poczuł jej obecność. Subtelna, delikatna, czuła, całą sobą skupiona na Grzegorzu. Dzięki niej zaczął wychodzić z domu do ludzi, którzy jak nigdy dotąd interesowali się jego stanem, dopytywali o temperaturę, ciśnienie, stan pamięci, układali dietę. Musiał ubrać się, ogolić, zebrać siły, aby prezentować się schludnie. Potem nadszedł czas, gdy on i ona, coraz bardziej zespoleni, praktycznie nie wychodzili z łóżka. Była coraz bardziej pazerna, okrutna, zniewalająca. Aż w końcu pożarła go na amen.
Ostatnia, najwierniejsza, partnerka.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
admin@osme-pietro.pl
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Krótki romans
- eka
- Posty: 18444
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Krótki romans
Domniemywam, że partnerką była nieuleczalna choroba.
Stusłówek? (liczenia się nie podejmuję:)
Mini zgrabne, pomysłowe, zaskakujące, więc same plusy.

Stusłówek? (liczenia się nie podejmuję:)
Mini zgrabne, pomysłowe, zaskakujące, więc same plusy.

- tabakiera
- Posty: 5036
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
Krótki romans
Na początku było mniej słów, ale potem pobawiłam się i przerobiłam dla sportu na drabble ( przeliczone z automatu przez system, wraz z tytułem).
Pomysł wpadł mi przypadkiem i pasował bardziej do krótkiej prozy, niż do wiersza - choć ja nie prozaik.
Dzięki za koment, Eko.
Pomysł wpadł mi przypadkiem i pasował bardziej do krótkiej prozy, niż do wiersza - choć ja nie prozaik.
Dzięki za koment, Eko.
- eka
- Posty: 18444
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Krótki romans
Kiedyś mi się napisało o absolutnej niemożności bycia samotnym.
Miliony, dosłownie miliony, bytów zamieszkują pod i na naszej skórze, jesteśmy skazani na tłum : )
Miliony, dosłownie miliony, bytów zamieszkują pod i na naszej skórze, jesteśmy skazani na tłum : )