• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    admin@osme-pietro.pl
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    "Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
    Cicero "De re publica"



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

Zdzisław (drouble)

Wszystko, co wydaje się za krótkie...
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Hardy
Posty: 1792
Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
Płeć:

Zdzisław (drouble)

#1 Post autor: Hardy » 18 cze 2020, 12:14

– Cześć. Gieniek jestem.

– Zdzisław. Mów mi Zdzisiek, Zdzichu. Byle nie Zdzichurajda. – Zaśmiałem się.

– He, he, w porzo. A to moja dziewczyna. Kaśka, no co jest, języka zapomniałaś? Przywitaj się ze Ździśkiem.

– Zdziśkiem – odruchowo poprawiłem, słysząc miękkie „ź”.

– Przecież mówię, że z tobą. Kaśka…

– Cześć, Ździsiu. Kaśka jestem. Mogę tak mówić „Ździsiu”?

– Jasne, możesz, wszystkie dziewczyny tak mi mówią. Od chłopów wolę tak nie usłyszeć.

Roześmialiśmy się.

– Mówcie, jak chcecie, byleście na fejsie nie pisali do mnie „Ździsiu” czy „Ździchu”. Głupio. – Przymrużyłem oko. – Piszcie przez gołe zet na początku.

– Nie pierdol. Poważnie?!

– Gieniu! Jak ty się wyrażasz?! – Kasia karcąco trąciła swojego chłopaka ręką.

– No jak, no jak? Dobra.

Uśmiechnąłem się.

– Gieniek, a jak swoje zapisujesz?

– No jak… Gieniek.

– Hmm… też tak wymawiam. W zapisie jednak „Geniek” od „Euge-niusz”. Różnica w wymowie i zapisie. Podobnie jak „Gienia” a „Genia”.

– O kur… pardon. – Zasłonił się i, roześmiany, odskoczył od Kaśki. – Tyle lat piszę i nie wiedziałem, jak siebie pisać.

– Trochę jak pan Żurdę, który się zdziwił, że całe życie coś robił, a nie wiedział. – Też się uśmiechnąłem. – Dobra, chodźmy na piwo.

– Ktoo?!

– Aa, był taki jeden, Francuz. Z nim to dla nas już prawdziwy kłopot. Piszesz Jourdain, a wymawiasz Żurdę. Cholery można dostać.

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18444
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Zdzisław (drouble)

#2 Post autor: eka » 18 cze 2020, 18:58

Hardy pisze:
18 cze 2020, 12:14
Cześć, Ździsiu. Kaśka jestem. Mogę tak mówić „Ździsiu”?

– Jasne, możesz, wszystkie dziewczyny tak mi mówią. Od chłopów wolę tak nie usłyszeć.
Ale że co... dziewczyny nie w stanie zapamiętać poprawnej pisowni? Seksizm, ukryta pogarda i poczucie wyższości, Zdzichu:)
Ździś ździebko ździwion ździelił ździrę źdźbłem i ździadział.
Ile byków tu? Wiesz, bez zaglądania do słownika?

Gienia? Genia? Jak nie mamy uprzedzeń do języka byłego Wielkiego Brata - proponuję: Żenia.
I warto zajrzeć:
https://blog.dobryslownik.pl/gienek-gie ... e-zmienia/

Awatar użytkownika
lczerwosz
Posty: 9449
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51

Zdzisław (drouble)

#3 Post autor: lczerwosz » 18 cze 2020, 19:21

Jeszcze zupełnie jesteśmy nieprzygotowani na tę rewolucję, w sferze językowej zwłaszcza.
Co do treści, nie rozumiem, dlaczego ktoś nie chciał iść na piwo. Że był źle nazwany / zawołany? I co ma do tego Francuz?

Awatar użytkownika
Hardy
Posty: 1792
Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
Płeć:

Zdzisław (drouble)

#4 Post autor: Hardy » 18 cze 2020, 22:08

eka pisze:
18 cze 2020, 18:58
Hardy pisze:
18 cze 2020, 12:14
Cześć, Ździsiu. Kaśka jestem. Mogę tak mówić „Ździsiu”?

– Jasne, możesz, wszystkie dziewczyny tak mi mówią. Od chłopów wolę tak nie usłyszeć.
[/quot

Ale że co... dziewczyny nie w stanie zapamiętać poprawnej pisowni? Seksizm, ukryta pogarda i poczucie wyższości, Zdzichu:)
Ździś ździebko ździwion ździelił ździrę źdźbłem i ździadział.
Ile byków tu? Wiesz, bez zaglądania do słownika?

Gienia? Genia? Jak nie mamy uprzedzeń do języka byłego Wielkiego Brata - proponuję: Żenia.
I warto zajrzeć:
https://blog.dobryslownik.pl/gienek-gie ... e-zmienia/
Kompletnie nie zrozumiałaś przesłania. Seksizm? Byki? Dawno się tak nie uśmiałem.
Radzę przeczytać jeszcze raz, ale ze zrozumieniem.

Awatar użytkownika
Hardy
Posty: 1792
Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
Płeć:

Zdzisław (drouble)

#5 Post autor: Hardy » 18 cze 2020, 22:11

lczerwosz pisze:
18 cze 2020, 19:21
Jeszcze zupełnie jesteśmy nieprzygotowani na tę rewolucję, w sferze językowej zwłaszcza.
Co do treści, nie rozumiem, dlaczego ktoś nie chciał iść na piwo. Że był źle nazwany / zawołany? I co ma do tego Francuz?
Te problemy między zapisem a wymową słów pochodzenia obcego zaserwowali nam językoznawcy w II RP. Nie byli konsekwentni. Część zmiękczyli dodając "i", a część zostawili.
To było zaproszenie na piwo, nie było odmowy. A Francuz? A Francuz to przykład z innego języka - rażący, między wymową a zapisem.

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18444
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Zdzisław (drouble)

#6 Post autor: eka » 19 cze 2020, 00:29

Hardy pisze:
18 cze 2020, 22:08
Seksizm? Byki? Dawno się tak nie uśmiałem.
:) I o to chodziło.
Hardy pisze:
18 cze 2020, 22:08
Kompletnie nie zrozumiałaś przesłania. Seksizm? Byki? Dawno się tak nie uśmiałem.
Radzę przeczytać jeszcze raz, ale ze zrozumieniem.
:wstyd: :wstyd: :wstyd:

Dopytać muszę.
Hardy pisze:
18 cze 2020, 22:11
Te problemy między zapisem a wymową słów pochodzenia obcego zaserwowali nam językoznawcy w II RP. Nie byli konsekwentni. Część zmiękczyli dodając "i", a część zostawili.
Która z trzech reform ortograficznych międzywojnia to zaserwowała? Pisownia imion: Eugeniusz i Zdzisław uległa tej samej normalizacji?
:myśli: Wybacz mi niewiedzę.
Chcę zrozumieć przesłanie Twojej literackiej miniaturki.

Awatar użytkownika
Hardy
Posty: 1792
Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
Płeć:

Zdzisław (drouble)

#7 Post autor: Hardy » 21 cze 2020, 20:57

Eka, nie mnie pytaj, jestem praktykiem, a nie filologiem :) W zapisie wypowiedzi zapisuję miękko, tak, jak się wymawia (Gienek, Gienia), natomiast w narracji twardo. Czekam, kiedy zmiękczenie będzie dozwolone w słownikach... może się doczekamy ;)
O przyczynie takiego zapisu można poszukać w necie. Kiedyś znalazłem i ta kodyfikacja filologów była chyba około roku 1932.

A moje przesłanie? Tylko zwrócenie uwagi na różnice w zapisie i wypowiedzi.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18444
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Zdzisław (drouble)

#8 Post autor: eka » 22 cze 2020, 22:49

Hardy pisze:
21 cze 2020, 20:57
A moje przesłanie? Tylko zwrócenie uwagi na różnice w zapisie i wypowiedzi.
Żartujesz? Szukałam drugiego dna, podstępu, zagadki, pułapki, bo... dziecko w zerówce wie, że nie pisze się: ałto.
Dlatego zastanawiałam się, dlaczego prawidłowy zapis zdrobnienia własnego imienia może tak zdziwić dorosłego człowieka. Nieczytaty, niepisaty? Przesłaniem będzie walka z wtórnym analfabetyzmem? – dumałam.
To ciągłe uśmiechanie się Zdzicha i bohaterów też zastanawiało.
Geniek podpuszcza Zdzicha? Coś językowego między nimi zaszło?
Ździś... o, przyszło mi też do głowy, że może sens miniatury zasadza się na obecności regionalizmów fonetycznych, ubogacaniu/zachwaszczaniu języka?
Mój wychowawca w liceum, biolog, mówił: lys, wylk, kyła, kyjanka...
Kto robił błąd w wypowiedzi? My – uczniowie, czy on – nauczyciel? A może nikt, prawda?
Gdyby na tablicy napisał: Wylk i lys jedli padlynę. - powstałby problem?
Co jest tak naprawdę błędem? Kwestia podejścia, a które to wybierze i uzasadni Autor miniatury? Zaraz się dowiem, myślałam...
Hardy schował myśl przewodnią, bez jego podpowiedzi nie znajdę.
I co, i nic. I du.. .
Doczekałam się mega banalnej, mega oczywistej, bezrefleksyjnej pointy:
Hardy pisze:
18 cze 2020, 12:14
Cholery można dostać.

Z ust od narratora, który przemyca aluzję literacką – nie wiedziałem, że całe życie mówiłem prozą – oczekiwałam wręcz odwrotnej reakcji.
Hardy pisze:
21 cze 2020, 20:57
O przyczynie takiego zapisu można poszukać w necie. Kiedyś znalazłem i ta kodyfikacja filologów była chyba około roku 1932.
Gwoli uściślenia. W 1918 roku plenarne posiedzenie członków Akademii Umiejętności zatwierdziło: Główne zasady pisowni uzupełnione dodatkowymi wyjaśnieniami i wskazówkami Wydziału Filologicznego oraz od dawna pracującej Komisji Językowej.
Jedną z pięciu głównych postanowień ortograficznych była ta wyrokująca zapis zdrobnienia Twojego bohatera. Mianowicie ustalono, że bez względu na wymowę pisze się ge, ke w wyrazach zapożyczonych, a gie, kie w wyrazach odczuwanych jako rodzime.
Stąd Giewont (a nie Gewont), ale już geografia (a nie gieografia) i Eugeniusz, Geniek (a nie Eugieniusz, Gieniek), bo są zapożyczone. Geografia (złożenie: pisać + ziemia) – z greki i Eugenes też z języka Homera.
Jak widzisz, żadna tam uznaniowość, czy radosna twórczość językoznawców, lecz konsekwencja. Mająca za cel ujednolicenie zapisu wyrazów w języku polskim, tych pisanych odmiennie w zaborach.

Ale co tam ortografia. Kiedy powstawał pisany język polski, pradziadowie spierali się, jak powinny wyglądać niektóre głoski. Obecnie zapisywane jako: sz, cz, dź... w renesansie, zależności od regionów przybierały różne kształty.
Pozdrawiam.
Zawiodłam się. No trudno...

Awatar użytkownika
lczerwosz
Posty: 9449
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51

Zdzisław (drouble)

#9 Post autor: lczerwosz » 22 cze 2020, 23:08

A może przesłaniem poszukiwanym przez Ekę jest zwrócenie uwagi na pozorny brak logiki w języku.
Druga sprawa, że to może i śmieszyć lub złościć. Niuanse zupełne, w odniesieniu do osób, trafiają prosto w duszę.
Po trzecie: ja sam jakże często intencjonalnie popełniam błąd językowy, łatwiej tak zwrócić uwagę na treść, gdy jakieś wyrażenie razi.
A w piśmie można użyć cudzysłowu, że to nie ja, to on. ;)

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18444
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Zdzisław (drouble)

#10 Post autor: eka » 23 cze 2020, 00:18

:) Chyba na bank to trzecie.
lczerwosz pisze:
22 cze 2020, 23:08
zwrócenie uwagi na pozorny brak logiki w języku
Bardziej ekonomii. Mniej energii potrzeba narządom mowy na wyartykułowanie formy słownikowej: Zdzisław.
Przy Ździsławie środek języka musi się podnieść ku podniebieniu, a górna warga wyraźnie wysunąć.
Wszystko idzie płynnie, gdy głoska -z- przechodzi do miękkiego -dzi- w poprawnym zapisie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „OKRUCHY PROZATORSKIE”