• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    admin@osme-pietro.pl
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
    Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.

    Benjamin Franklin

    UWAGA!
    KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!

    Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
    A oto wyniki



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

FELICJA 2 , czyli sens odnaleziony / 20

Wszystko, co wydaje się za krótkie...
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Ryszard Sziler
Posty: 409
Rejestracja: 04 cze 2013, 09:00
Lokalizacja: Kolbuszowa
Płeć:
Kontakt:

FELICJA 2 , czyli sens odnaleziony / 20

#1 Post autor: Ryszard Sziler » 21 sty 2022, 12:12

*

- Niewątpliwie potrzebuję wyjść poza swoją wyobraźnię - rozważała Felicja - w której bądź co bądź jestem mocno ograniczona, choćby „szybującą bezszelestnie grozą nocy” ( że wymienię tę najbardziej natrętną jej formę). Swoją drogą trzeba przyjąć, że poza zbiorczą (pełną?) wyobraźnią myślącego drobiazgu jest coś więcej; albo machnąć na wszystko i iść spać. (Streszcza się to w równie bajeranckim, co głupawym: „być albo nie być”.) Zakładam, że jest, bo i mam takie przeczucie, i pasjami lubię baśnie. Niestety nie mam żadnego wglądu w tę Największą. Wiedza mędrców na Jej temat jest tak chaotyczna i grząska, że właściwie nie ma sensu jej zgłębianie. Jedynym co zastanawia, dając pewną nadzieję, jest to, co uczeni wolą omijać ( bo ich eliminuje, albo przynajmniej zakłóca im relaksującą megalomanię ), czyli Słowo Objawione. Taka glosa do świata; a według znawców najzwyczajniejsza Instrukcja jego użytkowania, po to żeby uniknąć zupełnego przyziemnienia użytkownika, który wyraźnie przejawia taką tendencję ( głównie z powodu niechęci do wysiłków). Skąd Ono? A no od Wielkiego Zegarmistrza. (Jak jest zegarek, to jest i zegarmistrz - taka jest odwieczna zależność, nieprawdaż?) Które jednak ze słów jest Objawione, a które tylko wymyślone; podłożone jak kukułcze jajo? W tym właśnie szkopuł, że nie ma jednoznacznej odpowiedzi (?)…Jedna tam..."łąkowa nimfa” głosiła, że wie bo miała wizję podczas wiosennego wypalania trawy... Wiedźma się znalazła; kurza blaszka!

*
Aż przyszedł luty czas; chłodny, głodny i ciemny. Przez szpary w ścianach kaplicy wiatr nawiał sporą zaspę śniegu przy ambonce i Felicja znów stała się bezdomną.
- Było nie było pójdę tam gdzie ciepło… – mruknęła bez przekonania i poszła.
- O, myska! – tradycyjnie już zawołał chłopczyk, ledwo przelazła przez próg.
- I co z tego? – pisnęła mysz - Poza nieprzyjemnym odkryciem, że masz dobre oczy oczywiście .
- Myska, ugryzies w braciska, cy das się oswoić? No cego się bois? Chodź tu! Jeść ci dam - uzupełnił dzieciak.
„Sympatyczny gówniarz… – pomyślała Felicja – ale nie dajmy się zwieść, to niedorostek, który z czasem stanie się podobny tym, dzięki którym już od lat wałęsam się po bezdrożach; z czego od dwu dosłownie”.
- Nie piskaj mysko, tylko chodź, pogadamy sobie. Jestem Ksysiu. Mamy nie ma, bo posła do miasta…Wies co to serek? Dać ci serek,co?
- Zgroza! Utnę jak nic! – warknęła.
Ale nie dał i mysz zamieszkała w ludzkiej izbie, a co z tego wynikło się okaże.
*

ODPOWIEDZ

Wróć do „OKRUCHY PROZATORSKIE”