**
Z pogwarek felicjańskich:
- Jak to o co w tym chodzi? Coś pan taki naiwny, panie wróblu? Rzecz jest prosta jak budowa cepa. Przecież ryby najlepiej łowi się w mętnej wodzie; chodzi więc o powszechny zamęt, w którym nic nie będzie pewnego. Żadna z dotychczasowych wartości. Ani dobro, ani prawda, ani moralność, ani… No wszystko będzie wątpliwe! WSZYSTKO. Pan wyobraża sobie świat, którym rządzi powszechny chaos?
- Nie da się w czymś takim żyć…
- Właśnie. I dlatego już szykują się do jego uporządkowania wyznaczeni strażnicy - „Nowego Powszechnego Ładu”… Będą mieli za zadanie pierwotne kłamstwo zastąpić prawnym oszustwem i pilnować żeby nie było łamane…
- Czyli kolejna wywrotka-przewrotka, po wcześniejszym żałosnym zmiataniu przeszłości i poruszaniu światem?
- Zapewne w nowocześniejszej formie zabrzmi znów stare, butne:
"Ruszymy z posad bryłę świata,
Dziś — niczym, jutro wszystkim my!”
- To pytanie mam tylko jedno: kto pociąga za sznurki oczadziałej tłuszczy?
- Ba! I to nie jest zbyt trudna zagadka, bo ostatnio pewni już swego „mędrcy” dobrodusznie się poodsłaniali. No bo też, co to w końcu za frajda siedzieć ciągle w ukryciu, zamiast zbierać zasłużone hołdy gawiedzi i pławić się wreszcie w dostrzeżonej przez pospólstwo wielkości? (Wszak mizerna to wielkość, jeśli nie wie o niej audytorium). Szczury wychodzą więc z nor i stają się coraz bezczelniejsze, a za nimi pojawiają się z dnia na dzień wyraźniejsze cienie ich panów…
- Ok, ale po co to wszystko właściwie…
- No, jak to po co? Przecież żeby tu i teraz: hop-siup tra lala, bo żadnego potem (według nich) już nie ma.
- Dość to zwierzęce jakoś…
- Ba! Opychający się kawiorem nie zważa na ewentualne późniejsze kłopoty gastryczne i nie dopuszcza do siebie zbyt kłopotliwych myśli, bo po co mu one właściwie podczas „Wielkiego Żarcia”..?
- Jak nic przytrafił nam się rodzaj„Świata Dysku” w wersji publicystycznej, niestety bez cienia jego humoru i wdzięku – ćwierknął smętnie Wróblicki.
- A ja tam próbuję się śmiać mimo wszystko; tyle że mizerna ze mnie osoba, więc i śmiech także mizerny; et, jak i wszystko inne… Dlatego niekiedy uskrzydla mnie nadzieja, że prawdopodobnie nie mam wcale racji! Bo cóż by to była za racja, gdybym ja ją miała, a cały mądry świat nie miał? Do gwizdka z taką racją; prawda? – spytała niepewnie Felicja lecz niestety nie dane jej było usłyszeć odpowiedzi wróbla, bo zagłuszył ją przeraźliwy skrzek nadlatującej sroki:
- Widziałam lisa! Widziałam lisa! Widziałam lisa! Biegnie tu. Kryć się matołki! Widziałam lisa! Widziałam lisa! Widziałam…
/... /
- Stop! – zawołała mysz zatrzymując się gwałtownie
- Właściwie czy mam pewność co do tego dokąd uciekam, dlaczego uciekam i przed czym uciekam? Czyż nie jest powiedziane, że „w wannie rzeczywistości prawdę trudniej jest utrzymać niż mydło i o wiele trudniej znaleźć, co nie znaczy że jej tam nie ma…”
Słysząc to lis przyczajony za dawnym gnojnikiem sarknął: - Filozofia na dzień dobry… Pfuj! Po niej mam zawsze nieprzyjemnie odbijania i zaparcia, zresztą jedzonko przesiąknięte jest goryczą żółci. Brrr... Ja to mam szczęście… – jęknął i stracił cały zapał do polowania.
**
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
admin@osme-pietro.pl
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
FELICJA 2 , czyli sens odnaleziony / 23
- Ryszard Sziler
- Posty: 409
- Rejestracja: 04 cze 2013, 09:00
- Lokalizacja: Kolbuszowa
- Płeć:
- Kontakt:
FELICJA 2 , czyli sens odnaleziony / 23
Ostatnio zmieniony 01 lut 2022, 14:24 przez Ryszard Sziler, łącznie zmieniany 1 raz.
- eka
- Posty: 18444
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
FELICJA 2 , czyli sens odnaleziony / 23
Chaos, Felusiu, wynika choćby ze starej, ludowej maksymy:
Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
Tak świat pchać do przodu, aby powyższe się w przyszłości zdeaktualizowało.
Czyli:
- obecność dobra, które jest dobrem dla wszystkich (godność każdego człowieka mi się nasuwa, Myszko),
- prawda (prawda to fakt zaistniały, niezmanipulowany opinią),
- moralność (strywializowany Kant: nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe),
- wartości ---> patrz suma powyższych.
Co do politycznych akcentów, Felusiu, to żadnej władzy po 89, nie udało się tak skutecznie zdemoralizować społeczeństwa, jak uczyniła to koalicja aktualnie rządząca.
A to super:
Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
Tak świat pchać do przodu, aby powyższe się w przyszłości zdeaktualizowało.
Czyli:
- obecność dobra, które jest dobrem dla wszystkich (godność każdego człowieka mi się nasuwa, Myszko),
- prawda (prawda to fakt zaistniały, niezmanipulowany opinią),
- moralność (strywializowany Kant: nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe),
- wartości ---> patrz suma powyższych.
Co do politycznych akcentów, Felusiu, to żadnej władzy po 89, nie udało się tak skutecznie zdemoralizować społeczeństwa, jak uczyniła to koalicja aktualnie rządząca.
A to super:
Ryszard Sziler pisze: ↑26 sty 2022, 13:27- Właściwie czy mam pewność co do tego dokąd uciekam, dlaczego uciekam i przed czym uciekam? Czyż nie jest powiedziane, że „w wannie rzeczywistości prawdę trudniej jest utrzymać niż mydło i o wiele trudniej znaleźć, co nie znaczy że jej tam nie ma…”
![]()
- Ryszard Sziler
- Posty: 409
- Rejestracja: 04 cze 2013, 09:00
- Lokalizacja: Kolbuszowa
- Płeć:
- Kontakt:
FELICJA 2 , czyli sens odnaleziony / 23
Ciąg dalszy spotkań z Felicją w (planowanym) wydaniu książkowym niniejszego cyklu 
- eka
- Posty: 18444
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
FELICJA 2 , czyli sens odnaleziony / 23
Wybór Autora, szkoda.
(oczywiście moich lotnych komentów
)
(oczywiście moich lotnych komentów

- Ryszard Sziler
- Posty: 409
- Rejestracja: 04 cze 2013, 09:00
- Lokalizacja: Kolbuszowa
- Płeć:
- Kontakt:
- Ryszard Sziler
- Posty: 409
- Rejestracja: 04 cze 2013, 09:00
- Lokalizacja: Kolbuszowa
- Płeć:
- Kontakt: