• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    admin@osme-pietro.pl
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
    Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.

    Benjamin Franklin

    UWAGA!
    KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!

    Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
    A oto wyniki



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

"Suka"

Wszystko, co wydaje się za krótkie...
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
refluks
Posty: 965
Rejestracja: 28 lut 2016, 11:49

"Suka"

#1 Post autor: refluks » 12 lip 2018, 20:33

Opowiadanie napisane na konkurs na innym forum pod tytułem "Pies najlepszym przyjacielem człowieka"

Gdyby zakrzyknąć „E, człowieku!” to do kogo się zwraca, kobiety czy mężczyzny?

- Chodź tu, suko.
Skulona podchodzi do niego.
- Bliżej.
Skula się jeszcze bardziej.
Uderzy ją na pewno.
I w głowę. Zawsze bije w głowę, po ciosie przewraca się i leży na podłodze. Jedną ręką osłania głowę, drugą wspomaga się przy wypełzaniu z pokoju.
Tak, wypełzaniu.
Usiłuje przy pomocy jednej ręki wypełznąć ciało do łazienki.
Tam jest zamek w drzwiach i schowany w bocznej kieszeni kosmetyczki drugi telefon.
Bo ten pierwszy musi zawsze leżeć na komodzie.
Wraca z pracy, sprawdza połączenia, potem wkłada go do tylnej kieszeni.
I zaczyna się.
Ciosy spadają.
Czasem pozwala jej wpełznąć do łazienki, ale częściej chwyta ją za włosy i stawia do pionu. Tak to nazywa. Stawianiem do pionu. Za włosy i stoi. Gromki śmiech. Za włosy i siup, stoi.
Gdy pozwala dotrzeć jej do łazienki, asystując jej w pełzaniu, paląc cygaro i kopiąc ją ponaglająco w żebra, „Szybciej, szybciej, zaraz bomba wybuchnie, uciekaj do schronu! Nie zdążyłaś, flaki wokoło, hahahaha!”, zamyka się w niej i nigdzie nie dzwoni.
„Halo, puk puk, jest tam kto?”
Słyszy jego śmiech, a po chwili: „Wyłaź, kurwo, srać mi się chce.”

- Jadę do warsztatu. Podrzucę cię do galerii. Kupisz sobie coś.
Ładne, ładne, moja piękna, moja cudna. Chodź na pizzę, pogadamy sobie. Prezes rzucił zadanie, ale to nierealne. Wiesz, masz rację. Ty zawsze coś wymyślisz. Tak zrobię. Moja kochana. Chodź jeszcze na gofry tam na rogu, no weź, wiem, że lubisz. Z jagodami? I podwójną śmietaną. Przestań, dziesięć takich możesz zjeść. Kurczaczek mój. Wszystko masz na swoim miejscu. Jak ja cię kocham.
Ale cudnie. Przytula się do niego. Szczęśliwa.

- W skrzynce na listy wystaje ulotka. Czy ty nie możesz dopilnować, żeby wkładali je tak, by nie wystawały? Ty się, debilu, do niczego nie nadajesz.

- Jakaś kobieta z psem kazała mi cię pozdrowić. Skąd ty ja znasz? Sąsiadka? Nie masz nic do roboty, tylko rozmawiać z jakimiś idiotkami? Zajmij się moimi spodniami, cisną mnie w pasie. Co za debil.

- Kurwa, kupiłem ci kwiaty. Tak ciężko postawić wazon w tym miejscu na obrusie?! Tak wiem, u ciebie na wsi nie mieli obrusów, ale tu, kurwa, jest. Mam ci przypierdolić znowu, mam, kurwa, mam?! Dlaczego ja nie mogę mieć chwili spokoju we własnym domu?!

Gorączkuje. I kaszle. Parzy herbatę owocową, czeka aż przestygnie i dodaje miód i wciska cytrynę. Na spodek wyciska z opakowań leki. Żeby już ten kaszel przestał go męczyć, przez niego nie może spać, a rano do pracy. Żeby wyzdrowiał już. Tak się męczy. Kładzie się najdelikatniej, jak można, obok niego, żeby się tylko nie obudził.
Mruczy przez sen. Uśmiech się nawet. Jest zadowolony. Jak dobrze.

- Co ty na siebie nałożyłaś?!
- Ten kostium, który dla mnie wybrałeś.
- Na wieszaku lepiej wyglądał. Nie garb się! Wyglądasz strasznie. Inne kobiety promienieją, ty jak ostatnie nieszczęście. Jak się mam z tobą pokazać? Czy ty ,kurwa, nie rozumiesz, że to kolacja z szefem?!

- Wypruwam sobie flaki, żebyś mogła sobie siedzieć po całych dniach w domu i nic nie robić. Wracam do domu, a tu nie ma co jeść. Co ugotowałaś?
- Rosół.
- Czemu ugotowałaś rosół?
- Powiedziałeś, że chcesz rosół.
- Nie przyszło ci do tej pustej głowy, jebany debilu, że mogę chcieć zjeść coś innego?! Na przykład, kurwa, grochówkę? Co nic nie mówisz? Chodź tutaj. Chodź tu!

Ostatnio bijąc otwarta dłonią nanosekundy zadecydowały, że zdążyła zamknąć oko. Inaczej paznokciem przejechałby po gałce ocznej.
- Myślałem cały dzień co robi mój skarbek. Nic się w oko nie stało? No widzisz. Tak mi wstyd. No chodź.
Przytula, głaszcze po plecach, dobra Agnieszka, dobra.

- Co ty, kurwa robisz po całych dniach?! Na schodach kupa liści.
Jaka, kurwa, jesień?! Ma ich nie być, rozumiesz, debilu, ma ich nie być!
U ciebie na wsi może się tak robiło. Tu jest kulturalny dom. Rozumiesz, prymitywie?!

Dzwonek do drzwi
Dwóch policjantów.
- Tak, mąż był ze mną tego wieczoru. Mieliśmy małą uroczystość. Po kolacji poszliśmy spać.
- Pani mąż jest podejrzany jest o zabicie kobiety. Wie pani, że miał kochankę?
- Proszę pana, mój mąż jest bardzo atrakcyjny i na wysokim stanowisku. Kobiety do niego lgną, ale on kocha tylko mnie. Oczekujemy naszego dziecka.
Przyjemne ciepło od głaskania rozlewa się po jej plecach i przenosi na resztę ciała.
¬- Dobra, Agnieszka, dobra.

Awatar użytkownika
Lucile
Posty: 4805
Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
Płeć:

"Suka"

#2 Post autor: Lucile » 12 lip 2018, 21:11

Dobrze opisany syndrom sztokholmski oraz przyczynek do badań nad wiktymologią.

A to, dawno tu niewidziany refluksie:
refluks pisze:
12 lip 2018, 20:33
Ostatnio bijąc otwarta dłonią
refluks pisze:
12 lip 2018, 20:33
- Pani mąż jest podejrzany jest o zabicie kobiety.
tylko drobiazgi,
za to zdanie:
refluks pisze:
12 lip 2018, 20:33
Usiłuje przy pomocy jednej ręki wypełznąć ciało do łazienki.
świetne, widzę tę scenę.

Pozdrawiam
L
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
eka
Posty: 16866
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

"Suka"

#3 Post autor: eka » 22 wrz 2018, 11:08

Pies.
________________
Refluks, bez komentarza. Same emocje.

Awatar użytkownika
lczerwosz
Posty: 9449
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51

"Suka"

#4 Post autor: lczerwosz » 22 wrz 2018, 15:51

histeryczne baby są straszne. Ale histeryczni i egocentryczni faceci jeszcze gorsi.
Bym poprawił drobiazgi, ale świetna miniatura.

ODPOWIEDZ

Wróć do „OKRUCHY PROZATORSKIE”