• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    admin@osme-pietro.pl
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    "Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
    Cicero "De re publica"



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

Z cyklu "Na strychu" - czerwone krzesło 8.

Reprodukcje Waszych obrazów i rysunków
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Lucile
Posty: 4873
Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
Płeć:

Z cyklu "Na strychu" - czerwone krzesło 8.

#1 Post autor: Lucile » 07 sty 2019, 19:20

Na strychu - czerwone krzesło 8.jpg
Czerwone krzesło 8 - z cyklu "Na strychu",
ołówek, węgiel, akwarela, karton.

7 stycznia 2019
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18444
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Z cyklu "Na strychu" - czerwone krzesło 8.

#2 Post autor: eka » 17 sty 2019, 18:17

Strych... a schody na dół?
Strych wyobraźni? Powroty do młodzieńczych marzeń?
Postać i wnętrze - jak dla mnie - zero koincydencji. Obca, sztuczna, sztywna dama (jakby kij połknęła) na gorącym, czerwonym krześle.
Oj, zadumałaś, Lu.

:kofe:

Awatar użytkownika
lczerwosz
Posty: 9449
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51

Z cyklu "Na strychu" - czerwone krzesło 8.

#3 Post autor: lczerwosz » 18 sty 2019, 12:08

coraz ciekawiej jest na strychu.
Postaw tam komputer i do roboty.
https://i0.wp.com/www.whaleoil.co.nz/wp ... =597&ssl=1

Awatar użytkownika
Lucile
Posty: 4873
Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
Płeć:

Z cyklu "Na strychu" - czerwone krzesło 8.

#4 Post autor: Lucile » 28 sty 2019, 15:13

eka pisze:
17 sty 2019, 18:17
Strych... a schody na dół?
Strych wyobraźni? Powroty do młodzieńczych marzeń?
Eko, bo te moje strychy mają swoje „nadstrysza” i „podstrysza”.
Wszystko zależy od stanu emocji i motywacji. Niebagatelną rolę odgrywa także to, co nam aktualnie w duszy meczącą ciszą zalega.

Dziękuję za spowodowanie chwili zadumy – to dla mnie najlepsza nagroda za trud „łażenia” po zabytkowych strychach.
lczerwosz pisze:
18 sty 2019, 12:08
coraz ciekawiej jest na strychu.
Postaw tam komputer i do roboty.
Leszku,
sugerujesz komputer? Na ostatnim (odwiedzanym przeze mnie) strychu znalazłam inny przedmiot, także do grania.

Pozdrawiam
L
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18444
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Z cyklu "Na strychu" - czerwone krzesło 8.

#5 Post autor: eka » 28 sty 2019, 17:14

Lucile pisze:
28 sty 2019, 15:13
moje strychy mają swoje „nadstrysza” i „podstrysza”.
Toś bogata:)

Awatar użytkownika
Lucile
Posty: 4873
Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
Płeć:

Z cyklu "Na strychu" - czerwone krzesło 8.

#6 Post autor: Lucile » 28 sty 2019, 23:28

eka pisze:
28 sty 2019, 17:14
Toś bogata:)
To prawda, głównie w wyobraźnię :ok:
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „MALARSTWO I RYSUNEK”