samotność w zieleni.jpg
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
admin@osme-pietro.pl
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Z żalem muszę Was zawiadomić, że nasz kolega, wieloletni Użytkownik Ósmego piętra, a mój serdeczny przyjaciel, Edmund Sobczak, znany tu, jako Alchemik, pożegnał się z nami na zawsze.
Więcej na ten temat
Eviva l'arte
https://www.youtube.com/watch?v=xWjl4wQuWAc
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
samotność w zieleni
- Lucile
- Posty: 4949
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
- eka
- Posty: 18777
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
samotność w zieleni
Trzmiele przylecą i zapylą:)
Podobno pracują o 3 godziny dłużej niż pszczoły, i nawet w czasie deszczu.
Podobno pracują o 3 godziny dłużej niż pszczoły, i nawet w czasie deszczu.
- lczerwosz
- Posty: 9449
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
samotność w zieleni
Jak dla mnie to dobre indywidualizm, przywództwo, przykład, życzliwe towarzystwo - nie samotność. Otoczenie nie podskakuje, nie pogryza, a wspiera. No i pięknie się różni.
- Lucile
- Posty: 4949
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
samotność w zieleni
Ewo, Leszku, dziękuję,
niestety, kiedy wczoraj poszłam odwiedzić tego wyniosłego i dorodnego kosaćca, ujrzałam już tylko... zieleń.
I komu to przeszkadzało, że królował i przyjaźnie spoglądał na szmaragdowy łan - podległej mu pomniejszej - roślinności?
Coraz mniej rozumiem ludzi, no może tylko takich egoistycznych niszczycieli.
Smutno mi
L
niestety, kiedy wczoraj poszłam odwiedzić tego wyniosłego i dorodnego kosaćca, ujrzałam już tylko... zieleń.
I komu to przeszkadzało, że królował i przyjaźnie spoglądał na szmaragdowy łan - podległej mu pomniejszej - roślinności?
Coraz mniej rozumiem ludzi, no może tylko takich egoistycznych niszczycieli.
Smutno mi
L
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- eka
- Posty: 18777
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
samotność w zieleni
Szkoda. Nie kupuję kwiatów ciętych ani nie zrywam żadnych, od wielu, wielu lat.
Zatem to nie ja.
Samotność poza zielenią - jeszcze gorsza.
Zatem to nie ja.
Samotność poza zielenią - jeszcze gorsza.