Nooo, na drugiej fotografii widzę dłoń ze stygmatem, a konkretnie śladem po gwoździu.
Na pierwszej skrzydlatego jelonka.
Tak to jest z chmurami.
Kiedyś w Jantarze zobaczyłam ułożonego z nich mojego pieska.
Wypisz, wymaluj.
Pokazałam mężowi i on też zobaczył.
Nawet sfotografował.