cieniowanie wyzłacanie zanikanie

Wiadomość

#1 Post autor: **eka** » 11 lis 2020, 09:17

IMG20201103141538.jpg

IMG20201108153224.jpg

IMG20201108144607.jpg

#2 Post autor: **Lucile** » 11 lis 2020, 11:23

Szczególnie pierwsza fotografia, dla mnie taka malarsko-dramatyczna; walka światła z cieniem, albo odwrotnie. Ponadto spodobał mi się układ cieni, takie kolumny - monumentalne. Trzecie zdjęcie - zamieranie w ciszy i nadciągającej mgle.
Zrobiło się nostalgicznie i smutno - byle do wiosny. Mam nadzieję, że pomimo wszystko, nadejdzie.

Pozdrawiam
L

#3 Post autor: **tabakiera** » 11 lis 2020, 23:34

Pierwsza fotografia jest syper.
Wielopalczasta dłoń utworzona z cieniów drzew/
Albo, kurczę, cieniste przejście dla pieszych.
Albo pazury.

Z fotografii na fotografię zanikanie barw.
Zimno, corazzimniej.

#4 Post autor: **eka** » 14 lis 2020, 16:32

To są cienie drzew za obiektywem, z przeciwległej strony drogi.
Najbardziej zdumiało mnie ich 'pełznięcie w górę' po wznoszącym się podłożu skarpy. Miałam wrażenie, że chcą przylgnąć do pni oświetlonych słońcem.
Lu, Tab, dzięki za spojrzenie i refleksje.
Zdjęcie obniżyło efekt o 50%, ale dalej coś w sobie ma.

Alicja Jonasz · #5 Post autor: **Alicja Jonasz** » 14 lis 2020, 17:10

pozwól mi je skopiować (z zachowaniem praw autorskich) i postawić w duecie ze skrawkami "Zapisków z Sarniej Doliny" :rosa:

#6 Post autor: **eka** » 15 lis 2020, 10:41

Alicjo, cała przyjemność po mojej stronie:)
Dziękuję.

szczepantrzeszcz · #7 Post autor: **szczepantrzeszcz** » 14 cze 2022, 13:37

Tak właśnie czas jesienią upływa. Udało Ci się ów upływ pokazać beż użycia motywu starych drzew. To nie jest łatwe - pominąć stare drzewa, a jednocześnie pokazać jesienny upływ czasu..
Nie będę się wypowiadał na temat poszczegolnych fotografii, bo one razem jedną całość dla mnie tworzą.

#8 Post autor: **eka** » 15 cze 2022, 17:41

Dziękuję za odkopanie i refleksję.