• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    admin@osme-pietro.pl
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    "Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
    Cicero "De re publica"



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

Szzczebelkowe gięte, wczesne lata 90-te

Wszystko, co udało Wam się stworzyć, a czego można używać na co dzień
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
bonkreta
Posty: 502
Rejestracja: 12 gru 2018, 20:07

Szzczebelkowe gięte, wczesne lata 90-te

#1 Post autor: bonkreta » 01 lip 2022, 08:24

Były sobie 4 sfatygowne krzesła, wyprodukowane w Elblągu w prywatnej fabryce mebli, która zajęła miejsce Zakładów Wielkiego Proletariatu.
nr1.jpg
nr1.jpg
Zaczęłam od "obierania" z tapicerki.
nr3.jpg
Usuwanie powłok lakierniczych rozpoczęłam od szlifierki (tam gdzie się dało, czyli płaskie powierzchnie.
nr5.jpg
Gięte elementy i trudnodostępne czyściłam wszystkimi ręcznymi sposobami - papier ścierny, cyklina, tłuczone szkło i wełna stalowa...
nr7.jpg
Po polerowaniu drewna, mogłam przejść do bejcowania.
nr8.jpg
Następnie lakier półpołysk, 3 warstwy w przecierkami międzywarstwowymi.
nr9.jpg
Zabrałam się za tapicerowanie.
nr10.jpg
nr11.jpg
Efekt:
nr13.jpg
nr12.jpg
Po drodze było sklejanie korpusów, wyciąganie solidnych gwoździ, którymi ktoś te krzesła łatał, kombinowanie zacisków stolarskich z pasków do spodni... i takie tam. :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Nie chcę żyć w swoich dziełach, chcę żyć w moim apartamencie. - Woody Allen

Awatar użytkownika
bonkreta
Posty: 502
Rejestracja: 12 gru 2018, 20:07

Szzczebelkowe gięte, wczesne lata 90-te

#2 Post autor: bonkreta » 01 lip 2022, 08:25

Coś się namieszało... Ostatnia fota miała być pierwsza :crach: , a pierwsza miała być raz dodana. Sorki :kwiat:
Nie chcę żyć w swoich dziełach, chcę żyć w moim apartamencie. - Woody Allen

szczepantrzeszcz
Posty: 554
Rejestracja: 28 lis 2016, 22:03

Szzczebelkowe gięte, wczesne lata 90-te

#3 Post autor: szczepantrzeszcz » 01 lip 2022, 13:49

Pełny szacun, za efekt końcowy i za te zaciski z pasków od spodni. :)

Awatar użytkownika
bonkreta
Posty: 502
Rejestracja: 12 gru 2018, 20:07

Szzczebelkowe gięte, wczesne lata 90-te

#4 Post autor: bonkreta » 01 lip 2022, 15:14

szczepantrzeszcz, dzięki:)
Kiedy brak narzędzi, trzeba szukać pomysłów:)

Kolejne wyzwanie przede mną - klubowe fotele z lat 70-tych. Maszyny do szycia nic nie zastąpi i będę musiała korzystać u kogoś ( potrzebna z półstopką aby wszyć kedrę). Ale to w drugiej połowie sierpnia.😎
IMG20220420182844.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Nie chcę żyć w swoich dziełach, chcę żyć w moim apartamencie. - Woody Allen

szczepantrzeszcz
Posty: 554
Rejestracja: 28 lis 2016, 22:03

Szzczebelkowe gięte, wczesne lata 90-te

#5 Post autor: szczepantrzeszcz » 01 lip 2022, 15:19

bonkreta pisze:
01 lip 2022, 15:14
...klubowe fotele z lat 70-tych.
Na pierwszy rzut oka badziewiaste i prowizoryczne, ale wystarczy usiąść... Wygodniejsze (i ładniejsze) od tego barachła, które w salonach sprzedają.

PS. Jak będziesz restaurować coś ładowskiego, nie zapomnij wrzucić fotek.

Awatar użytkownika
bonkreta
Posty: 502
Rejestracja: 12 gru 2018, 20:07

Szzczebelkowe gięte, wczesne lata 90-te

#6 Post autor: bonkreta » 01 lip 2022, 15:45

szczepantrzeszcz pisze:
01 lip 2022, 15:19
bonkreta pisze:
01 lip 2022, 15:14
...klubowe fotele z lat 70-tych.
PS. Jak będziesz restaurować coś ładowskiego, nie zapomnij wrzucić fotek.
zbliża się koniec tego mojego odnawiania. Jeszcze tylko te fotele i stary kwietnik. Na więcej mebli już miejsca w mieszkaniu nie mam, co było mi potrzebne już jest.
IMG20220611104003.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Nie chcę żyć w swoich dziełach, chcę żyć w moim apartamencie. - Woody Allen

ODPOWIEDZ

Wróć do „SZTUKA UŻYTKOWA”