• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    admin@osme-pietro.pl
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
    Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.

    Benjamin Franklin

    UWAGA!
    KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!

    Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
    A oto wyniki



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

Tęczowy faszyzm

dyskusje o polityce
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
skaranie boskie
Admin
Posty: 14774
Rejestracja: 29 paź 2011, 00:50

Tęczowy faszyzm

#11 Post autor: skaranie boskie » 28 cze 2019, 23:18

elka pisze:
27 cze 2019, 17:57
Kiedy ktoś mówi o ich uczuciach, to pytam, jakie uczucia oni mają? Oni mają tylko potrzeby!
A gdyby ktoś tak powiedział o Tobie?
Szafujesz tu Panem Bogiem, a przecież (jako, co domniemywam, katoliczka, uważasz za niego Jezusa z Nazaretu) twój Bóg miłował grzeszników. Oczywiście, nie twierdzę, że osoby o odmiennej orientacji są grzesznikami, to tylko religijna propaganda ich takimi czyni, ale nawet, jako takich powinnaś ich kochać, są bowiem twoimi bliźnimi, o czym zdajesz się - jak większość katolików - zapominać. Po prostu są inni, więc w waszym mniemaniu gorsi.
Spróbuję się tu posłużyć pewnym paradoksem. Zapewne znasz pojęcie "biały kruk". Zazwyczaj mówimy tak o czymś wyjątkowym, czymś o wielkiej wartości, prawda? Tymczasem stado czarnych kruków potrafi prawdziwego białego zadziobać na śmierć tylko dlatego, że nie pasuje im do obrazu kruka. Krukom się nie dziwię, to w końcu tylko zwierzęta - mają więc prawo kierować się instynktami. Zastanów się jednak, czym różnisz się od zwierzęcia, skoro w życiu - podobnie, jak ono - kierujesz się instynktem stadnym? Czy uważasz, że jedzenie widelcem, zamiast dziobem czyni Cię od niego lepszym?
Pisząc tutaj podobne treści, potwierdzasz moją tezę, że religie są złe z założenia, skoro produktem ich indoktrynacji są osoby o tak prymitywnym sposobie widzenia świata, jaki właśnie byłaś łaskawa pokazać.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Admin
Posty: 14774
Rejestracja: 29 paź 2011, 00:50

Tęczowy faszyzm

#12 Post autor: skaranie boskie » 28 cze 2019, 23:36

elka pisze:
28 cze 2019, 23:28
kiedy patrzę na dwóch całujących się facetów, albo kobiety w tej roli, to mam odruch wymiotny
Ja też, ale nie zmienia to faktu, że to nie ja się całuję tylko ktoś, kto odruchu wymiotnego nie dostaje. I nie ze mną, tylko z tym, z kim chce to robić. To zupełnie osobista sprawa tych dwojga. Gdyby wszyscy mieli do tego takie podejście, niepotrzebne byłby wszelkie parady równości, tęcze itp. Zwyczajnie, każdy mógłby żyć tak, jak chce i z tym, z kim chce, nie będąc przy tym wytykanym palcami, dyskryminowanym przez prawo i ludzi, ani opluwanym z kościelnych ambon przez gejów ukrywających się pod "świętością" sutanny.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Admin
Posty: 14774
Rejestracja: 29 paź 2011, 00:50

Tęczowy faszyzm

#13 Post autor: skaranie boskie » 29 cze 2019, 00:07

elka pisze:
28 cze 2019, 23:40
Ja tam ich nie wytykam palcami
Przepraszam, a czym, jeśli nie wytykaniem palcami był twój wpis, który wyżej zacytowałem?
elka pisze:
28 cze 2019, 23:40
Ogólnie nie jestem zwolenniczką uprawiania miłości na ulicy
Ja też nie. I zapewne wiele osób ma podobnie. Jednak takie - jak to nazwałaś - uprawianie nie jest wyłączną domeną osób homoseksualnych.
O ile mnie pamięć nie zawodzi, owo uprawianie miłości zazwyczaj ogranicza się do pocałunków. O ileż częściej zdarza mi się widywać całujące się na ulicach pary hetero. Czy zdarzyło Ci się kiedyś przeciw temu zaprotestować? Czy może jednak owo "uprawianie miłości" przeszkadza Ci wyłącznie w jednym wydaniu? Chyba mam Alzheimera, bo zapomniałem, jakim słowem należałoby określić taką postawę. Chyba jakimś podobnym w brzmieniu do pewnej tradycyjnej polskiej potrawy z kapusty...
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Admin
Posty: 14774
Rejestracja: 29 paź 2011, 00:50

Tęczowy faszyzm

#14 Post autor: skaranie boskie » 29 cze 2019, 00:16

A tak na marginesie...
Mam przyjemność znać osobiście kilka osób (różnych płci) o odmiennej, niż uznawana za normę orientacji seksualnej. Wszyscy oni, bez wyjątku, są wspaniałymi ludźmi. Żadne z nich nie ukrywa swojej orientacji, ale też żadne z nich nie próbuje mi jej w żaden sposób narzucać. To są ludzie! Tacy sami, jak Ty i ja. Tak samo pracują, tak samo kochają, tak samo żyją. A, że kochają podobnych sobie - czy to grzech? Czy to oznacza, że ich miłość jest gorsza? Słabsza? Nieprawdziwa?
Napisałaś wyżej, że ci ludzie nie mają uczuć? Na jakiej podstawie tak twierdzisz? Poznałaś choćby jedną osobę homoseksualną bliżej? Przyjrzałaś się jej życiu? Rozmawiałaś o codziennych życiowych sprawach? Jeśli nie, to powiem Ci wprost - jesteś zaprogramowana przez katolickich guru i nie masz własnego zdania. Powtarzasz jedynie to, co usłyszałaś z ambony, albo z telewizora, co właściwie jest tym samym.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Admin
Posty: 14774
Rejestracja: 29 paź 2011, 00:50

Tęczowy faszyzm

#15 Post autor: skaranie boskie » 29 cze 2019, 00:32

A kto powiedział, że niesprzeczne? Jest sprzeczne, ale nie z naturą, tylko z wyobrażeniem o niej części ludzkości.
Przecież istnieje, więc jest częścią natury. Ot, taki paradoks. Może dychotomia - nie wiem. Ale homoseksualizm istnieje, czy tego chcemy, czy nie. I nie jest ani modą, ani chorobą, ani nawet czyimś wymysłem. Po prostu istnieje w świecie, który stworzył Bóg, musi więc być dziełem Boga. Przecież twoja religia każe Ci wierzyć, że Bóg jest stworzycielem "wszystkich rzeczy - widzialnych i niewidzialnych". Dlaczego zatem chcesz odebrać prawo do istnienia jego stworzeniu tylko dlatego, że jest inne, niż Ty? Czy na tej samej zasadzie będziesz zwalczać dżdżownice, trawę, albo deszcz? Zastanów się, kobieto!
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Admin
Posty: 14774
Rejestracja: 29 paź 2011, 00:50

Tęczowy faszyzm

#16 Post autor: skaranie boskie » 29 cze 2019, 00:42

elka pisze:
29 cze 2019, 00:39
Dżdżownic nie lubię
Nie musisz. Ważne, że uznajesz, że są i nie negujesz potrzeby ich istnienia, oraz ich prawa do tegoż.
Nie wypowiedziałaś się na temat trawy i deszczu. Chyba nie musisz, już poznałem twój światopogląd...
Mam nadzieję wrócić do rozmowy jutro.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Admin
Posty: 14774
Rejestracja: 29 paź 2011, 00:50

Tęczowy faszyzm

#17 Post autor: skaranie boskie » 29 cze 2019, 00:54

elka pisze:
29 cze 2019, 00:52
nie obrazisz się prawda?
Nie umiem się obrażać...
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Gloinnen
Admin
Posty: 12420
Rejestracja: 29 paź 2011, 00:58

Tęczowy faszyzm

#18 Post autor: Gloinnen » 29 cze 2019, 12:16

skaranie boskie pisze:
16 cze 2019, 21:38
Mam. Oto ona:
Po co chłopu i babie (sorry, idę twoją narracją) małe dziecko? Niech mi ktoś wytłumaczy, jakie ich potrzeby miałoby spełniać?
Dalej nie odpowiedziałeś mi na pytanie.
Pary heteroseksualne, ani nawet lesbijki, nie muszą walczyć o prawa do adopcji dzieci. Problem dotyczy tylko związków męskich.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Gloinnen
Admin
Posty: 12420
Rejestracja: 29 paź 2011, 00:58

Tęczowy faszyzm

#19 Post autor: Gloinnen » 29 cze 2019, 12:31

elka pisze:
27 cze 2019, 17:57
Mam tylko nadzieję, że Pan Bóg potraktuje ich tak, jak kiedyś w Sodomie. A jak sobie pomyślę, że takie elementy chcą ''edukować'' nasze dzieci, to mnie szlag trafia.
Kiedy ktoś mówi o ich uczuciach, to pytam, jakie uczucia oni mają? Oni mają tylko potrzeby!
Ręce opadają. Głoszenie takich poglądów to właśnie wiatr w żagle dla tęczowych.
Ja mam nadzieję, że Bóg jest miłosierny i nie zamierzam za Niego odprawiać sądów nad ludźmi.

Pary LGBT mają uczucia. To tacy sami ludzie, jak my i mają prawo do życia w szczęśliwych związkach. Potrzeby też mają, jak każdy człowiek i nikt nie może im zabraniać zaspokajania tych potrzeb, o ile nie dzieje się to z potencjalną krzywdą dla innych.

Problem zaczyna się dopiero w momencie, gdy środowiska te wychodzą na ulicę i zaczynają robić z czegoś, co jest prywatną i intymną sprawą każdego człowieka, show albo narzędzie walki. Na paradach równości, podczas różnych prowokacji (w tym antykościelnych) nie ma uczuć, potrzeb raczej też nie.
Uczucia są między ludźmi, a nie na ulicy.
Do tego niechęć do tęczowych bierze się w większości przypadków nie z jakiejś tępej kościółkowej dulszczyzny, ale z tego, że na chwilę obecną nie walczą oni de facto z dyskryminacją. Oni uważają, że z racji bycia LGBT należy im się coś więcej, niż reszcie, cała masa przywilejów. Chcą być "równiejsi". Jeśli ktoś się temu sprzeciwia, jest okrzyczany homofobem.

A doskonałym przykładem "rozdawnictwa przywilejów" dla LGBT jest Warszawa. I dziwi mnie, skaranie, że tak bardzo sprzeciwiasz się uprzywilejowaniu KK w życiu publicznym, a nie przeszkadza ci uprzywilejowanie innych grup nacisku (tęczowych chociażby).
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Admin
Posty: 14774
Rejestracja: 29 paź 2011, 00:50

Tęczowy faszyzm

#20 Post autor: skaranie boskie » 29 cze 2019, 18:02

elka pisze:
29 cze 2019, 13:18
A przecież jest jeszcze indoktrynacja dzieci - to dopiero jest tragedia , toż to otwarcie drzwi pedofilom.
Masz na myśli lekcje religii rozpoczynane od przedszkola?
elka pisze:
29 cze 2019, 13:18
kto nas kocha? Kto kocha moherów?
Władze Was kochają, czy to mało? Niezależnie od aktualnie rządzącej opcji politycznej. Kochają do tego stopnia, że podpisały i ratyfikowały wiernopoddańczą umowę z waszymi władzami w Watykanie, oddając im w lenno państwo, które nie należy wyłącznie do Was.
Mówisz o deptaniu uczuć? A jakim prawem Wy depczecie uczucia wierzących inaczej, bądź niewierzących w ogóle? Czym różnią się wasze parady uliczne, bądź wielokilometrowe blokady dróg krajowych w sezonie pielgrzymkowym od parad równości? Czy ktoś Wam z tego powodu robi jakieś wyrzuty? Czy ktoś próbuje wam ograniczyć prawa do tych imprez?
Macie swoje redakcje we wszystkich mediach z nazwy publicznych, macie kapelanów na państwowym wikcie we wszystkich instytucjach państwowych i samorządowych, macie wreszcie swoich nadzorców w szkołach, którzy dbają o to, by przypadkiem w jakiejś młodej główce nie zalęgła się "wroga" ideologia. I jeszcze Wam mało? To co? Powinniśmy w ogóle zlikwidować polskie władze i przekazać terytorium Watykanowi? To by Was uszczęśliwiło? Poczulibyście się kochani?
Gloinnen pisze:
29 cze 2019, 12:16
Problem dotyczy tylko związków męskich.
A w czym związek męski jest gorszy od związku mieszanego, bądź damskiego? Tym, że nie ma na stanie macicy?
Gdyby miał, nie walczyłby o prawo do adopcji, to chyba proste. Może jedynie w przypadku niepłodności.
Przeczysz sama sobie, spójrz:
Gloinnen pisze:
29 cze 2019, 12:31
Pary LGBT mają uczucia. To tacy sami ludzie, jak my i mają prawo do życia w szczęśliwych związkach. Potrzeby też mają, jak każdy człowiek i nikt nie może im zabraniać zaspokajania tych potrzeb, o ile nie dzieje się to z potencjalną krzywdą dla innych.
Gloinnen pisze:
29 cze 2019, 12:31
A doskonałym przykładem "rozdawnictwa przywilejów" dla LGBT jest Warszawa.
Znowu strzał w stopę, Glo. Proponuję najpierw przeczytać treść karty LGBT, a potem pisać podobne androny.
To nie jest rozdawnictwo przywilejów, tylko zapewnienie pewnej grupie mniejszościowej warunków do funkcjonowania, podobnie jak funkcjonują mniejszości etniczne, kulturowe itp. Jako przedstawicielka - dla odmiany - większości, której w naszym kraju zapewnia się wszystkie możliwe, a nawet niemożliwe przywileje, nie powinnaś w ogóle wypowiadać się krytycznie w tej sprawie. Zauważ, jak mało ludzi krytykuje Konkordat, a jest on o wiele dalej idącym rozdawnictwem przywilejów i to nie jedynie na skalę miasta, choćby nawet stołecznego. Dlaczego nie protestowałaś, gdy pani Suchocka podpisywała ten wiernopoddańczy dokument w Watykanie i gdy go w Warszawie ratyfikował swoim podpisem (podobno komuch) Kwaśniewski?

Mt7; 3-5 Proponuję przeczytać ze zrozumieniem.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „CO TAM, PANIE, W POLITYCE?”