• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    admin@osme-pietro.pl
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
    Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.

    Benjamin Franklin

    UWAGA!
    KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!

    Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
    A oto wyniki



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

"Ekspres do kawy" cz. XXI - Tajemniczy algorytm

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Alicja Jonasz
Posty: 1658
Rejestracja: 24 kwie 2012, 09:01
Płeć:

"Ekspres do kawy" cz. XXI - Tajemniczy algorytm

#1 Post autor: Alicja Jonasz » 23 cze 2018, 18:30

do początku
do poprzedniego
Zanim wejdą do gmachu, wykonują telefon.
- Halo, czy to sekretariat? - pytają zawsze o to samo.
Sekretariat pana i władcy oddzielony jest od reszty świata ogromnymi drzwiami. Imitacja dębu, symbolu siły.
Chwila rozmowy z urzędniczką o aksamitnym głosie odziera ich z indywidualnych cech. Odtąd stają się numerkiem w tajemniczym algorytmie spraw.
Dziś jestem numerem trzynastym. Jeszcze przed godziną siedziała przede mną dziesiątka i trzymała na kolanach nadzieję ubraną w ładną, zieloną sukienkę, nadzieję, która spoglądała na mnie ufnie znad czasopisma dla kobiet. Na okładce zdjęcie jednej z celebrytek. Jej krystaliczny uśmiech reklamuje pastę do zębów.
Przed minutą nadzieja zgasła. Wiem, to wstrząsające. Masz prawo do łez. Widok konającej nadziei nie należy do przyjemnych. Kiedy jej serce cicho jęknęło, a potem pękło, rozlatując się na tysiąc kawałków, też płakałam... Musisz wiedzieć, że nadzieja ma bardzo kruche serce.
Sam proces jej utraty zaczął się niewinnie.
- Dzisiaj pan i władca nie przyjmie numeru dziesięć - padły słowa.
W ciszy aksamitny głos brzmi cudnie. Można się w nim zakochać jak w świergocie pierwszego skowronka.
Nadzieja, usłyszawszy wyrok, nieco się skurczyła. Wszyscy spojrzeli na nią z ulgą, a ona jakby się nagle w sobie zapadła. Wyglądała niczym dziewczynka, która założyła sukienkę za dużą o przynajmniej trzy numery! Później jej oczy delikatnie się zaszkliły, aż stały się zupełnie matowe. Co prawda nadal siedziała na kolanach numeru dziesięć, trzymając w rękach kolorowy magazyn, ale dziwnie się trzęsła i zaczęła bełkotać coś bez składu i ładu. Nie minęła minuta i już była nieżywa. Nie mogliśmy nic zrobić. Żadna reanimacja tu nie mogła pomóc. Utrata nadziei jest procesem nieodwracalnym. Numer dziesięć nie szlochał, nie rozpaczał, po prostu wstał i powoli wyszedł, zgarbiony, ze spuszczoną głową. Jeszcze przez chwilę słyszałam odgłos jego kroków dobiegający z klatki schodowej, potem nastała cisza.
Moja nadzieja śpi. Skuliła się w cieple kieszonki. Mam ochotę ją pogłaskać.
Marynarkę z kieszonką w kształcie serca mam od babci Franciszki. Kiedy wręczała mi pakunek owinięty w liść łopianu, powiedziała:
- Zobaczysz, przyniesie ci szczęście.
Mam nadzieję, babciu...

Drugie podejście
Okupacja korytarza przed gabinetem pana i władcy trwa od wczesnych godzin rannych. Wygląda na to, że dziś nikogo nie przyjmie, a mimo to petenci siedzą w równym rzędzie pod ścianą, bezmyślnie gapiąc się w podłogę. Przywykli do czekania. Ponury gmach stał się ich drugim domem, sposobem na życie.
Płytki ułożone w szachownicę lśnią. Pachnie kawą z ekspresu.
Czuję się trochę jak na zlocie manekinów. Oryginalny wystrój wnętrza. Przewracam bezszelestnie kartkę nowiutkiego kryminału. Psychopatyczne zachowania bohatera ujawniły się już w dzieciństwie, kiedy czekając z matką w kolejce o zapomogę, dla zabicia czasu z wyjątkowym okrucieństwem wyrywał muchom skrzydełka. Jakże pospolite.
Poruszam głową, wykrzywiam usta, mrugam powiekami.
- Nie jestem manekinem - szepczę z trwogą. - Nie jestem...
Odpowiada mi cisza przemykająca obok na deskorolce.
do następnego
Ostatnio zmieniony 26 sie 2018, 21:56 przez Alicja Jonasz, łącznie zmieniany 3 razy.
Alicja Jonasz

"A kiedy przyjdzie także po mnie
Zegarmistrz światła purpurowy
By mi zabełtać błękit w głowie
To będę jasny i gotowy"
Tadeusz Woźniak

Awatar użytkownika
Alicja Jonasz
Posty: 1658
Rejestracja: 24 kwie 2012, 09:01
Płeć:

"Ekspres do kawy" cz. XXI - Tajemniczy algorytm

#2 Post autor: Alicja Jonasz » 25 cze 2018, 08:51

Dopisałam fragmencik do tej części. "Drugie podejście" świeżutkie, podyktowane dzisiejszym zdarzeniem.
Alicja Jonasz

"A kiedy przyjdzie także po mnie
Zegarmistrz światła purpurowy
By mi zabełtać błękit w głowie
To będę jasny i gotowy"
Tadeusz Woźniak

Awatar użytkownika
eka
Posty: 16787
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

"Ekspres do kawy" cz. XXI - Tajemniczy algorytm

#3 Post autor: eka » 25 cze 2018, 19:06

Algorytm rzeczywistości?
Uosobiona cisza i nadzieja, w tle pogłos Kafki i Matriksa...
Determinizm i petenci z prośbą o zmianę.
Szpital i obojętność lekarza - pana?

Nie rozgryzłam.
:kofe:

Awatar użytkownika
Alicja Jonasz
Posty: 1658
Rejestracja: 24 kwie 2012, 09:01
Płeć:

"Ekspres do kawy" cz. XXI - Tajemniczy algorytm

#4 Post autor: Alicja Jonasz » 25 cze 2018, 19:49

ale kawy się napijemy, tak? :)
Alicja Jonasz

"A kiedy przyjdzie także po mnie
Zegarmistrz światła purpurowy
By mi zabełtać błękit w głowie
To będę jasny i gotowy"
Tadeusz Woźniak

Awatar użytkownika
eka
Posty: 16787
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

"Ekspres do kawy" cz. XXI - Tajemniczy algorytm

#5 Post autor: eka » 25 cze 2018, 20:09

Zawsze:)

Awatar użytkownika
Alicja Jonasz
Posty: 1658
Rejestracja: 24 kwie 2012, 09:01
Płeć:

"Ekspres do kawy" cz. XXI - Tajemniczy algorytm

#6 Post autor: Alicja Jonasz » 26 cze 2018, 07:48

Dziękuję za pochylenie się nad tym tekstem, eka :kofe:
Alicja Jonasz

"A kiedy przyjdzie także po mnie
Zegarmistrz światła purpurowy
By mi zabełtać błękit w głowie
To będę jasny i gotowy"
Tadeusz Woźniak

Awatar użytkownika
Gorgiasz
Posty: 1847
Rejestracja: 16 kwie 2015, 14:51

"Ekspres do kawy" cz. XXI - Tajemniczy algorytm

#7 Post autor: Gorgiasz » 26 sie 2018, 21:26

Znakomite. Idę dalej.
która spoglądała na mnie ufnie z nad czasopisma dla kobiet.
"znad"

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ekspres do kawy”