• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    admin@osme-pietro.pl
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
    Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.

    Benjamin Franklin

    UWAGA!
    KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!

    Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
    A oto wyniki



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

"Ekspres do kawy" cz. XXIV - Przyjacielu

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
eka
Posty: 16787
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

"Ekspres do kawy" cz. XXIV - Przyjacielu

#191 Post autor: eka » 15 lis 2020, 10:39

Alicja Jonasz pisze:
14 lis 2020, 16:54
- Zawsze to raźniej z biedą niż samemu na świecie.
:)

Mini traktat o naturze pytań - zachwycił.

Oniryzm... to ciekawa działka naszej psyche, jednakowoż w żadne senniki i ich symbole nie wierzę. Zdarzyło mi się jednak w 100% potwierdzić sen, zapisany w nastoletnich pamiętnikach. Po kilku miesiącach urealnił się jedną konkretną scenką, która biorąc pod uwagę niemal zerowy stopień prawdopodobieństwa nie powinna mieć miejsca.
Przestałam zapisywać sny.

Miłej niedzieli, Alicjo.
:kofe:

Awatar użytkownika
Alicja Jonasz
Posty: 1658
Rejestracja: 24 kwie 2012, 09:01
Płeć:

"Ekspres do kawy" cz. XXIV - Przyjacielu

#192 Post autor: Alicja Jonasz » 21 lis 2020, 19:48

"Ekspres do kawy" cz. XXIV - Przyjacielu fr. 82
Drogi przyjacielu, nie mówmy dziś o śmierci. Niech kostucha nawet przez całą noc łazi wokół domu i stuka w okiennice, niech potrząsa kosą, głośno mlaska i zgrzyta zębiskami! Nie wpuścimy jej! Nie tym razem...
Siądziemy przy kominku i patrząc, jak ogień wesoło skacze, jak się ku nam wyrywa, będziemy wcinać karpatkę.
***
Drogi przyjacielu, nie wyobrażasz sobie, jaka to ulga, jaka radość, jaki sen spokojny, oddech niczym motyl - lekki, ile słów niewypowiedzianych, myśli prędkich, oszalałych, widzieć cię z dnia na dzień coraz zdrowszym.
Szczęście może mieć smak rosołu...
***
Drogi przyjacielu, pójdziemy dziś na spacer, najlepiej tą ścieżką, po której co wieczór biegną do rzeki jednorożce. Tam jest teraz najpiękniej. Najpierw jednak zjedzmy śniadanie, płatki kukurydziane z mlekiem, do tego kawa, potem poukładajmy nasze sny do szufladek. Niech nie pałętają się po ogrodzie, kiedy nas nie będzie.
Alicja Jonasz

"A kiedy przyjdzie także po mnie
Zegarmistrz światła purpurowy
By mi zabełtać błękit w głowie
To będę jasny i gotowy"
Tadeusz Woźniak

Awatar użytkownika
Lucile
Posty: 4805
Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
Płeć:

"Ekspres do kawy" cz. XXIV - Przyjacielu

#193 Post autor: Lucile » 24 lis 2020, 19:46

Alicja Jonasz pisze:
21 lis 2020, 19:48
Szczęście może mieć smak rosołu...
Alicjo, to urocze!
Alicja Jonasz pisze:
21 lis 2020, 19:48
Drogi przyjacielu, nie mówmy dziś o śmierci. Niech kostucha nawet przez całą noc łazi wokół domu i stuka w okiennice, niech potrząsa kosą, głośno mlaska i zgrzyta zębiskami! Nie wpuścimy jej! Nie tym razem...
Nie, nie mówmy. Sarnia Dolina nie może nią zostać dotknięta, proszę!

Pozdrawiam
L
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Alicja Jonasz
Posty: 1658
Rejestracja: 24 kwie 2012, 09:01
Płeć:

"Ekspres do kawy" cz. XXIV - Przyjacielu

#194 Post autor: Alicja Jonasz » 27 lis 2020, 18:37

Luci, widok kogoś, kto jeszcze nie tak dawno był "na krawędzi", a teraz wcina rosół, wyzwala szczęście :) dziękuję, że czytasz te moje skrawki :rosa:
Alicja Jonasz

"A kiedy przyjdzie także po mnie
Zegarmistrz światła purpurowy
By mi zabełtać błękit w głowie
To będę jasny i gotowy"
Tadeusz Woźniak

Awatar użytkownika
eka
Posty: 16787
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

"Ekspres do kawy" cz. XXIV - Przyjacielu

#195 Post autor: eka » 27 lis 2020, 18:48

Sarnia Dolina jak zielna apteka. Wszystko wyleczy, taki jej dar.
Piękny fragment.

:kofe:

Awatar użytkownika
Alicja Jonasz
Posty: 1658
Rejestracja: 24 kwie 2012, 09:01
Płeć:

"Ekspres do kawy" cz. XXIV - Przyjacielu

#196 Post autor: Alicja Jonasz » 27 lis 2020, 19:56

"Ekspres do kawy" cz. XXIV - Przyjacielu fr. 83
Drogi przyjacielu, wiedz, że miłość nigdy nie odchodzi. Czasem tylko udaje, że to już jest koniec... Królowa sceny! Mistrzyni tragifarsy! Najpierw ostentacyjnie pakuje walizkę, wrzuca do niej co popadnie, skarpetki nie do pary, konserwę po sardynkach, książkę ze stokrotką między kartkami, niepotrzebne fatałaszki. Odchodzi... Nic nie tłumaczy, nie żegna się, o nic nie prosi. Wciska się w za ciasny płaszczyk, który tak uwielbia nosić, nawet latem, kiedy słońce pokazuje pępek, zatrzaskuje drzwi i zaczyna pewnie kroczyć lipową alejką. Gdy dochodzi do zakrętu i wydaje się, że za chwilę zniknie mi z oczu, zatrzymuje się.
Wtedy zaczynam biec...
***
Drogi przyjacielu, kiedy umrę - nie wiem, kiedy to się stanie, może wkrótce, na przykład rankiem, tuż po wschodzie słońca, albo w południe, chwilę po ostatnim posiłku - moje myśli staną się bezdomne.
Kto je wtedy przygarnie i pokocha jak swoje? Kto się nimi zajmie?
Bo musisz wiedzieć, kochany, że one powinny się porządnie wysypiać, co rano zjeść śniadanie, a potem wybiegać się po ogrodzie, wyszaleć. Co dzień trzeba je też głaskać, pieścić, całować, za uchem czochrać, i co dzień wieczorem utulać do snu, żeby nie błądziły same w ciemności.
Alicja Jonasz

"A kiedy przyjdzie także po mnie
Zegarmistrz światła purpurowy
By mi zabełtać błękit w głowie
To będę jasny i gotowy"
Tadeusz Woźniak

Awatar użytkownika
eka
Posty: 16787
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

"Ekspres do kawy" cz. XXIV - Przyjacielu

#197 Post autor: eka » 28 lis 2020, 09:09

Część XXIV ma ponad 21 tys. odsłon, więc żadna myśl Sarniej Doliny nie była i nie będzie bezdomna, Alicjo.
Myśl spotyka cudzą myśl, bo rzeczywiście one są samodzielne, zapisane lub namalowane, wpisane w nuty czy w cyfry, wyrzeźbione, odrywają się od 'głowy' twórcy. Gdzieś wędrują, z kimś się łączą - magia realna.

Wróciłam do początku tej części Ekspresu i odwracałam kolejne strony.
Obdarowujesz egzystencją każdy element świata. Wszystkiemu nadajesz godność istnienia. To co kruche, staje się niezbywalnie potężne, bo rodzi zachwyt nad życiem, każdą jego odsłoną.
Warto tu wracać.

Szkoda, że zapiski z Sarniej Doliny są niedostępne dla niezalogowanych. Sarnie myśli miałyby jeszcze więcej przyjaciół.
A tak, można je zobaczyć tylko po zalogowaniu albo kiedy są ostatnim wpisem w dziale: Proza.
To niesprawiedliwe, sarnie myśli powinny mieć takie same prawa do spotkań jak pozostałe.

:kofe:

Awatar użytkownika
Alicja Jonasz
Posty: 1658
Rejestracja: 24 kwie 2012, 09:01
Płeć:

"Ekspres do kawy" cz. XXIV - Przyjacielu

#198 Post autor: Alicja Jonasz » 28 lis 2020, 12:22

Ty, eko, ofiarowałaś tym skrawkom tytuł - "Zapiski z Sarniej Doliny" :)
Alicja Jonasz

"A kiedy przyjdzie także po mnie
Zegarmistrz światła purpurowy
By mi zabełtać błękit w głowie
To będę jasny i gotowy"
Tadeusz Woźniak

Awatar użytkownika
Alicja Jonasz
Posty: 1658
Rejestracja: 24 kwie 2012, 09:01
Płeć:

"Ekspres do kawy" cz. XXIV - Przyjacielu

#199 Post autor: Alicja Jonasz » 28 lis 2020, 12:53

"Ekspres do kawy" cz. XXIV - Przyjacielu fr. 84
Drogi przyjacielu, kiedy cię wymyślałam na swój obraz i podobieństwo, akurat był wieczór. Siedziałam przy kominku. Ogień pieścił blaskiem dłonie, które lepiły cię z gliny oraz snów o tobie.
Czułam, jak twój oddech wyłania się z niebytu, aby wypełnić mój świat...
***
Drogi przyjacielu, z nikim tak dobrze mi się nie rozmawia jak z tobą. Wszystko staje się wówczas jednakowo ważne, nawet kałuża, na dnie której uśpione jest niebo, i piórko zgubione przez wronę.
***
Drogi przyjacielu, od kilku dni Sarnia Dolina tonie we mgle, a my płyniemy przez jej bezmiar w naszym domku z ogródkiem. Ty jesteś kapitanem, siedzisz w kapciach przy kominku i łuskasz słonecznik, ja sternikiem w wełnianych skarpetkach. Rum leje się strumieniami, świerszcz maestro szarpie struny, a nasze cienie wtulone w siebie wirują...
Alicja Jonasz

"A kiedy przyjdzie także po mnie
Zegarmistrz światła purpurowy
By mi zabełtać błękit w głowie
To będę jasny i gotowy"
Tadeusz Woźniak

Awatar użytkownika
eka
Posty: 16787
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

"Ekspres do kawy" cz. XXIV - Przyjacielu

#200 Post autor: eka » 29 lis 2020, 00:59

Alicja Jonasz pisze:
28 lis 2020, 12:53
Rum leje się strumieniami, świerszcz maestro szarpie struny, a nasze cienie wtulone w siebie wirują...
Tylko Im pozazdrościć:)

A teraz proza życia, czyli moje totalne nieogarnianie przestrzeni (poza leśną, w której wszystko widzę i nie potrafię się zgubić w żadnej realnej):
eka pisze:
28 lis 2020, 09:09
Szkoda, że zapiski z Sarniej Doliny są niedostępne dla niezalogowanych.
- otóż na szczęście SĄ widoczne dla wszystkich, tych niezalogowanych również. Życzliwa dusza mnie poinformowała, później sprawdziłam, że na fonie wszystko gra, a na ekranie laptopa po prostu nie zauważyłam napisu Forum i maciupeńkiego prostokącika, po kliknięciu którego rozwija się dział: Alicja Jonasz.
Sorry, Admin. :(

Ci, którzy mnie spotykają w realu wiedzą, że niezauważanie lub niezapamiętywanie elementów wystroju czy stroju jest jedną z wielu moich wad. Chciałam dobrze, a wyszło, jak wyszło.
Przepraszam Tych, którzy ewentualnie sprawdzali i pukali się w czoło.

Dobrej nocy.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ekspres do kawy”