Trochę to trwało, bo na przybycie tak Szacownego Gościa, musiałam, no... po prostu musiałam zrobić generalne porządki w całej galeryi, odwiedzanej, niestety, z rzadka i od wielkiego dzwonu. Więc wpadłam, patrzę, a tu - pajęczyny i kurz.skaranie boskie pisze: ↑01 sty 2020, 20:34Nim Imć Pani Moderator się tu zjawi i szacownej odpowiedzi udzieli, nieco się poszarogęszę i sam sobie pozwolę na zawieszenie kolejnego obrazu na ścianie galeryi.
Sam rozumiesz; chustę na koafiurę, fartuch na małą czarną oraz rękawice muzealne (białe, bawełniane) założyłam, prochówkę, miotełkę z piór oraz mopa wzięłam i... tak mi zeszło, bo zamiast sprzątać, na fotki z podróży się byłam zapatrzyłam.
Ale już ogarnęłam i nasza galeryia lśni, a podwoje ma szeroko otwarte.
Bardzo proszę, możesz sobie wybrać nie tylko dowolną ścianę, ale cały salon.