-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
admin@osme-pietro.pl
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
mus
- eka
- Posty: 18453
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
mus
Na pewno Bonobo? Mamy sporą część genów po nich, większą po agresywnych szympansach i tylko 3% naszych swoistych ludzkich. Genotyp homo sapiens tak mówi.
Bonobo sytuacje konfliktogenne rozwiązują... erotyką:)
Kochają się na zabój, hipisi chyba po nich odziedziczyli ideę rozwiązywania napięć, sporów. Kwiat w lufy czołgów, karabinów i rozwiane włosy na wietrze. Love, love, love.
Bonobo sytuacje konfliktogenne rozwiązują... erotyką:)
Kochają się na zabój, hipisi chyba po nich odziedziczyli ideę rozwiązywania napięć, sporów. Kwiat w lufy czołgów, karabinów i rozwiane włosy na wietrze. Love, love, love.
- lczerwosz
- Posty: 9449
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
mus
Ja nie zacząłem. Ale poddam się karze, jeśli użyłem niewłaściwie. A nikogo nie chciałem obrazić, to tylko skrót myślowy dotyczący Bonobo i składu ich genotypu.
A treść wiersza jest w porządku. Powinniśmy rozmawiać o wzajemnym zjadaniu się, zagryzaniu. Choć jest nadmiar pokarmu.
A w ostatnim okresie, może nadmiar ludzi ujawnia się w taki sposób. Może nie oburzać się na różne inne pomysły depopulacyjne. Wiem o kilku bardzo skutecznych metodach
A treść wiersza jest w porządku. Powinniśmy rozmawiać o wzajemnym zjadaniu się, zagryzaniu. Choć jest nadmiar pokarmu.
A w ostatnim okresie, może nadmiar ludzi ujawnia się w taki sposób. Może nie oburzać się na różne inne pomysły depopulacyjne. Wiem o kilku bardzo skutecznych metodach
-
- Posty: 6589
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
mus
Oj, rozczulił mnie bardzo ten wiersz, jego wróbelkowa mądrość rozbraja!
A poza tym przypomniał mi książkę jaką czytałem w czasach dzieciństwa
o przygodach Wróbelka Elemelka i muszę powiedzieć, że nawet język wiersza
jest bratni z tamką zajefajną księgą.
"Miał wróbelek Elemelek miskę, łyżkę i rondelek. W misce mył się, choć był ptaszkiem, w rondlu sobie warzył kaszkę, a łyżeczką mieszał żwawo ptasią zupę w lewo, w prawo. Ale przyszły niepogody, zimne wiatry, przykre chłody, noce długie, a dzień krótki. Znikły muchy i jagódki, o jedzenie coraz trudniej. Chyba lecieć na południe? Lecz we wróblim jest zwyczaju, by na zimę zostać w kraju. Rzucić gniazdko? Nie wypada! Chłodno? Głodno? Trudna rada."
Pozdrawiam
A poza tym przypomniał mi książkę jaką czytałem w czasach dzieciństwa
o przygodach Wróbelka Elemelka i muszę powiedzieć, że nawet język wiersza
jest bratni z tamką zajefajną księgą.
"Miał wróbelek Elemelek miskę, łyżkę i rondelek. W misce mył się, choć był ptaszkiem, w rondlu sobie warzył kaszkę, a łyżeczką mieszał żwawo ptasią zupę w lewo, w prawo. Ale przyszły niepogody, zimne wiatry, przykre chłody, noce długie, a dzień krótki. Znikły muchy i jagódki, o jedzenie coraz trudniej. Chyba lecieć na południe? Lecz we wróblim jest zwyczaju, by na zimę zostać w kraju. Rzucić gniazdko? Nie wypada! Chłodno? Głodno? Trudna rada."
Pozdrawiam

- eka
- Posty: 18453
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
mus
To i pasujący wróbelek Elemelek robią mi dzień!Alek Osiński pisze: ↑12 lis 2020, 15:34Oj, rozczulił mnie bardzo ten wiersz, jego wróbelkowa mądrość rozbraja!

Dzięki wielkie, Alku.
- e.jot
- Posty: 385
- Rejestracja: 21 paź 2020, 22:32
- Płeć:
mus
Moja Mama dała mi na życie jedną, prostą z pozoru radę - staraj się żyć tak, by nikt przez ciebie nie płakał, zachowując jednocześnie własną odrębność.
Po latach zrozumiałam, że miała na myśli zdrową dozę egoizmu - asertywność.
Bywa jednak, że czasami wychodzę z ram, kiedy na mojej drodze staje uporczywe szyderstwo, chamstwo lub kłamstwo.
Świetny wiersz, eko
Po latach zrozumiałam, że miała na myśli zdrową dozę egoizmu - asertywność.
Bywa jednak, że czasami wychodzę z ram, kiedy na mojej drodze staje uporczywe szyderstwo, chamstwo lub kłamstwo.
Świetny wiersz, eko

EM